Niemcy uspokajają Rosjan

Treść

Niemiecki minister spraw zagranicznych Frank-Walter Steinmeier zaapelował o zachowanie spokoju i zaniechanie "antyamerykańskich i antyrosyjskich odruchów" w dyskusjach o amerykańskim systemie obrony antyrakietowej, której części mają być rozmieszczone w krajach Europy Środkowej.

- Chodzi o zainstalowanie systemu obronnego. To jest słuszne, to jest konieczne - powiedział wczoraj Steinmeier w Berlinie po spotkaniu z szefem rosyjskiej dyplomacji Siergiejem Ławrowem.

Ponieważ chodzi o system o charakterze strategicznym, konieczny jest intensywny dialog ze wszystkimi, "których on (ten system) dotyczy oraz z tymi, którzy mają wrażenie, że ich dotyczy" - wyjaśnił niemiecki minister. Zastrzegł, że działania związane z tworzeniem tarczy nie powinny narażać na szwank rozpoczętego na początku lat 90. procesu rozbrojenia, a wręcz przeciwnie, prowadzić do dalszego rozwoju systemu umów ograniczających zbrojenia.

Szef sztabu generalnego Rosji generał Jurij Bałujewski ostrzegł w ubiegłym tygodniu, że w odpowiedzi na zainstalowanie amerykańskiej tarczy w Polsce i Czechach, Moskwa może wycofać się z rosyjsko-amerykańskiego układu o likwidacji rakiet średniego i krótszego zasięgu (INF) z 1987 roku.

Na konferencji prasowej w Berlinie Ławrow zaznaczył, że we współczesnym świecie "bezpieczeństwo jest niepodzielne", co oznacza, że nie można zapewnić sobie bezpieczeństwa wywołując niepokój u innych krajów. W centrum Europy konieczne są "zbiorowe działania" zapewniające bezpieczeństwo. Rosyjski minister określił tarczę mianem amerykańskiego "narodowego" systemu.

Szef rosyjskiej dyplomacji wyraził ubolewanie, że dyskutowane wcześniej na forum Rady NATO-Rosja plany wspólnego systemu obrony antyrakietowej zostały zawieszone po ogłoszeniu przez Waszyngton projektu tarczy. Ławrow powiedział, że amerykański projekt przewiduje powstanie na terenie Polski wyrzutni "identycznych jak wyrzutnie rakiet balistycznych".

W styczniu USA oficjalnie zaproponowały Polsce i Czechom umieszczenie na terytorium tych państw wyrzutni rakiet przechwytujących i stacji radarowej, będących elementami tarczy antyrakietowej, chroniącej przed tzw. nieprzewidywalnymi państwami jak Iran czy Korea Północna.

JACEK LEPIARZ (PAP)
"Dziennik Polski" 2007-02-23

Autor: wa