Niemcy stawiają na Rosję

Treść

Kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder nie kryje swoich intencji, aby Rosja stała się jednym z najważniejszych partnerów gospodarczych dla Niemiec. W niedzielę wieczorem szef niemieckiego rządu wraz z prezydentem Rosji Władimirem Putinem dokonali uroczystości otwarcia międzynarodowych targów w Hanowerze.

Niemcy są zainteresowane zacieśnianiem współpracy z Rosją szczególnie w sektorze energetycznym. Niemieccy przemysłowcy mówią wprost, że Rosja jest i będzie ich największym dostawcą surowców energetycznych. Niemcy potrzebują rosyjskiej ropy i gazu, dlatego zamierzają wspólnie z przedsiębiorstwami rosyjskimi współuczestniczyć w budowie gazo- i ropociągów.
Podczas obecnej wizyty Putina w Niemczech zostanie podpisanych wiele gospodarczych kontraktów miedzy Rosją a Niemcami. Do najważniejszych z nich należy kontrakt na dostarczenie do Rosji 60 nowoczesnych pociągów Intercity i budowę na terenie Rosji szybkiej linii kolejowej. Łączna wartość kontraktu przekracza kwotę 1,5 mld euro. Ponadto rosyjski koncern Gazprom i filia koncernu BASF - firma "Wintershall", wspólnie zainwestują w eksploatację złóż gazu "Jużno Ruskoje" w zachodniej Syberii. Obydwie firmy, jak donosi dziennik "Handelsblatt", zamierzają także wspólnie zbudować nitkę gazociągu po dnie Bałtyku. Poza gospodarczymi projektami obydwaj przywódcy zapowiedzieli w Hanowerze zacieśnienie współpracy naukowej i kulturalnej.
Media niemieckie krytykują kanclerza Schroedera za jego bezkrytyczne "wdzięczenie" się do Putina. Zdaniem wielu komentatorów, szef niemieckiego rządu, ślepo zapatrzony w korzyści, jakie mogą przynieść podpisane kontrakty gospodarcze, całkowicie zaniechał jakichkolwiek niewygodnych dla rosyjskiego przywódcy rozmów o łamaniu praw człowieka na terytorium Rosji. Wiele stowarzyszeń ochrony praw człowieka planuje podczas niemieckiej wizyty Putina organizację antyrosyjskich demonstracji.
Waldemar Maszewski, Hamburg

"Nasz Dziennik" 2005-04-12

Autor: ab