Niemcy przygotowani do zagrożenia

Treść

Niemieckie władze twierdzą, że są odpowiednio przygotowane do zagrożenia wybuchu zachorowań na świńską grypę.

Jednak tamtejsze media często podsycają jedynie panikę. "Wirus już niedługo stanie się międzynarodowym zagrożeniem", "Niebezpieczny wirus zabija ludzi", lub pytanie: "Ilu jeszcze ludzi zabije ten wirus", to niektóre tytuły z pierwszych stron gazet. Niemcy traktują zagrożenie bardzo poważnie, w mediach eksperci odpowiadają na pytania czytelników, którym tłumaczą, czym jest świńska grypa i jakie ma objawy. Szef instytutu Roberta Kocha w Berlinie, Joerg Hacker przyznał, że wirus ten wcześniej czy później dotrze do Niemiec. - Jesteśmy dobrze przygotowani i mamy opracowane różne rozwiązania na różne wypadki zdarzeń - powiedział szef instytutu, jednocześnie przestrzegając przed niepotrzebnym sianiem paniki. Według informacji niemieckiego MSZ, do tej pory nie stwierdzono symptomów świńskiej grypy u żadnego obywatela w kraju, ani poza granicami, także wśród tych przebywających obecnie w Meksyku. Jak zapewnia resort, istnieje w Niemczech plan postępowania w razie pandemii. Jest to zbiór różnych zaleceń i nakazów zachowań, takich jak: szczepienia, zebranie odpowiedniej liczby środków medycznych oraz zapewnienie odpowiedniej koordynacji wszelkich działań awaryjnych. Już w tej chwili zwiększono ostrożność na największym niemieckim lotnisku we Frankfurcie nad Menem, gdzie codziennie ląduje samolot z Meksyku, oraz na pozostałych połączeniach z tym krajem. Ministerstwo zdrowia z kolei informuje, że dobrze przygotowana jest także cała niemiecka służba zdrowia.
Waldemar Maszewski, Hamburg
"Nasz Dziennik" 2009-04-28

Autor: wa