Niemcy podsumowali 1 maja
Treść
Niemiecka policja podała wstępny bilans ulicznych rozruchów pierwszomajowych, jakie miały miejsce w większości miast. W Berlinie były to zdecydowanie najcięższe starcia anarchistów z policją, do jakich doszło tutaj w ostatnich latach.
Jak poinformowała prokuratura w Berlinie, wstępnie zatrzymano 290 osób, wydano dotychczas 44 nakazy aresztowań, z czego w stosunku do czterech podejrzanych prowadzone jest śledztwo w sprawie usiłowania zabójstwa. Tylko w Berlinie podczas starć z lewicowymi ekstremistami rannych zostało aż 280 policjantów (dwa razy więcej niż w zeszłym roku), co - jak poinformowało biuro prasowe policji - jest najbardziej tragicznym bilansem od zamieszek pierwszomajowych z 1987 roku. Podobnie było w Hamburgu, gdzie także ranni zostali policjanci i aresztowano w sumie ponad 20 bandytów. Policjanci w Hamburgu użyli wobec chuliganów armatek wodnych, co pozwoliło na ograniczenie strat.
Anarchiści są coraz bardziej agresywni i niebezpieczni. Jak powiedział wczoraj jeden z szefów związku zawodowego policjantów (GdP) - Konrad Freiberg, jeżeli już teraz nie przedsięweźmie się konkretnych i zdecydowanych środków zapobiegawczych, to tylko kwestia czasu, kiedy podczas podobnych zamieszek zostanie zabity pierwszy niemiecki policjant.
Jak zapewnił wczoraj rzecznik prasowy berlińskiej prokuratury, policja w dalszym ciągu przegląda nagrania z kamer ze starć z anarchistami i wkrótce nastąpią kolejne zatrzymania.
Waldemar Maszewski, Hamburg
"Nasz Dziennik" 2009-05-05
Autor: wa