Niemcy chcą reanimować eurokonstytucję

Treść

- Traktat z Nicei nie wystarczy, potrzebny jest nam traktat konstytucyjny UE - stwierdziła podczas wczorajszego wystąpienia w Bundestagu kanclerz Niemiec. Angela Merkel zaznaczyła w ten sposób, że przyjęcie unijnej konstytucji ma być jednym z priorytetów przyszłorocznego przewodnictwa Niemiec w Unii Europejskiej i grupie ośmiu najbardziej wpływowych państw świata (G-8), które rozpoczyna się już 1 stycznia.
Merkel wyraziła nadzieję, że w okresie niemieckiego przewodnictwa rozpoczną się zabiegi zmierzające do reanimacji unijnej konstytucji. Zastrzegła jednak, że efekt nie zostanie osiągnięty w ciągu pierwszych sześciu miesięcy 2007 r., ale będzie procesem. Zadaniem Berlina będzie przedstawienie do końca półrocza dalszego planu działań.
W czasie dyskusji w Bundestagu kanclerz Niemiec opowiedziała się również za utworzeniem "prawdziwego" europejskiego rynku wewnętrznego na energię elektryczną i gaz. Nie odniosła się natomiast do sporu między Polską a Rosją.
Polskie weto uniemożliwiające rozpoczęcie negocjacji na linii Unia - Moskwa stało się natomiast przedmiotem dyskusji wśród niemieckich parlamentarzystów. Posłowie SPD i CDU z jednej strony wyrazili zrozumienie dla twardego stanowiska Polski w sprawie bezpieczeństwa energetycznego i zniesienia rosyjskiego embarga na mięso. Z drugiej zaś - skrytykowali nas za łączenie tej sprawy z mandatem do negocjacji z Rosją.
AMJ, PAP
"Nasz Dziennik" 2006-12-15

Autor: wa