Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Niemcy chcą nam pisać ustawę

Treść

Niemiecki dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung" skrytykował plany polskiej ustawy reprywatyzacyjnej. Zdaniem niemieckiej gazety, utworzył się swoisty sojusz przeciw ustawie zaciekłych wrogów, czyli polskich partii prawicowych i organizacji niemieckich wypędzonych. "FAZ" napisał, że polski rząd, tworząc plany ustawy reprywatyzacyjnej, umożliwił powstanie sojuszu zaciekłych wrogów. "Przedstawiciele niemieckich organizacji wypędzonych, podobnie jak prominentni działacze nacjonalnej prawicy w Polsce, są tak samo zaniepokojeni projektem rządowej ustawy" - twierdzi korespondent niemieckiego dziennika. "Zgodność dwóch środowisk, które najczęściej komunikują się ze sobą za pomocą obraźliwych plakatów i pozwów o oszczerstwa, ma swą przyczynę w podanych w ustawie warunkach, na jakich liberalno-konserwatywny rząd Tuska chce przeprowadzić planowane zadośćuczynienie. Projekt ustawy zawiera bowiem zapis obejmujący odszkodowaniem jedynie tych poszkodowanych, którzy w chwili wywłaszczenia byli obywatelami polskimi" - dodaje gazeta. Zapis projektu polskiej ustawy wykluczy z procesu restytucji mienia niemieckich przesiedleńców, którzy, wyjeżdżając, w Polsce pozostawili swoje majątki. "FAZ" pisze także o pozbawianiu prawa do zadośćuczynienia innych grup Niemców, tzw. późnych przesiedleńców i etnicznych Niemców z Bydgoszczy lub Katowic, z polskim obywatelstwem, którzy później stali się Niemcami. "Taka konstrukcja ustawy odpowiada zgodnej opinii, panującej w polskim społeczeństwie, według której w czasie wojny Niemcy wyrządzili Polsce tak wielkie szkody, że straty swoich obywateli powinni pokrywać samodzielnie" - czytamy w gazecie. Zdaniem berlińskiego adwokata Stefana Hambury, rząd Angeli Merkel powinien przyjąć na siebie wszelkie roszczenia swoich obywateli w stosunku do Polski za mienie pozostawione po drugiej wojnie światowej. W Niemczech przeciwko projektowi ustawy protestują środowiska związane z Powiernictwem Pruskim. Rudi Pawelka zapowiedział już, że natychmiast po uchwaleniu ustawy skieruje do Europejskiego Trybunału w Strasburgu pozew przeciwko Polsce o stosowanie ograniczeń dyskryminujących ze względu na narodowość. "Frankfurter Allgemeine Zeitung" przypomina, że Polska jest jedynym środkowoeuropejskim członkiem UE, który do tej pory nie przeprowadził procesu restytucji mienia zagrabionego przez komunistów. Waldemar Maszewski, Hamburg "Nasz Dziennik" 2008-10-03

Autor: wa