Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Niemcom daleko do jedności

Treść

Jak wynika z przyjętego przez rząd w Berlinie "Raportu o stanie jedności Niemiec" - 18 lat po zjednoczeniu kraju mieszkańcy byłych enerdowskich landów nadal mają poczucie, iż są obywatelami drugiej kategorii. Zdaniem pełnomocnika rządu do spraw odbudowy wschodnich landów Wolfganga Tiefensee (SPD), w procesie wyrównywania opóźnień rozwojowych wschodu w stosunku do landów zachodnich dopiero wykonano dwie trzecie niezbędnych posunięć. Do 2019 roku (jako pakiet solidarnościowy) bezpośrednia pomoc dla landów wschodnich z budżetu federalnego i budżetów landów ma wynieść łącznie około 237 mld euro.

Za sukces Tiefensee uznał spadek bezrobocia z 18 proc. w 2005 roku do 12,7 procent w roku bieżącym. Rząd zapowiada, że jeszcze w 2009 r. średnie renty i emerytury wypłacane na wschodzie zrównają się z tymi na zachodzie. Wzrost gospodarczy w tym regionie (wraz z Berlinem) wyniósł w zeszłym roku 2,2 proc., podczas gdy na zachodzie osiągnął 2,5 procent. We wschodnich landach wielkość PKB w przeliczeniu na jednego zatrudnionego wyniosła 70 proc. wartości PKB w landach zachodnich. Do najsłabszych obszarów gospodarki wschodnich Niemiec należą budownictwo i usługi. Zdaniem Wolfganga Tiefensee, wschodnia gospodarka dogoni zachodnią mniej więcej za dziesięć lat.
Od 1990 r. wyjechało ze wschodu na zachód ponad 1,7 proc. mieszkańców.
Waldemar Maszewski, Hamburg
"Nasz Dziennik" 2008-09-27

Autor: wa