Nielogiczna, banalna i obłudna
Treść
Sejm debatował nad projektem uchwały SLD dotyczącej oceny pracy komisji śledczej. Posłowie w swoich wystąpieniach obnażyli prawdziwe powody inicjatywy lewicy, a także brak logiki w tłumaczeniu inicjatorów, iż zależy im na dobrej pracy komisji i dojściu do prawdy.
Sądząc z wystąpień posłów SLD, celem zorganizowania debaty sejmowej była chęć wylania przez lewicę żalów na prace komisji. Wszystkie kluby opozycyjne były zgodne w ocenie wniosku Sojuszu.
- SLD proponuje uchwałę, która jest propagandową manifestacją bezsilności - ocenił Jan Rokita (PO). - Jeżeli przyznamy większości prawo do swobodnej zmiany śledczych, to doprowadzimy istnienie tego ciała do absurdu, bo okaże się, że można prowadzić śledztwo tylko przeciw mniejszości - wyjaśniał.
- Wy się tej komisji boicie, bo wyniki jej prac to wasz koniec - tłumaczył lewej stronie sali Jarosław Kaczyński (PiS).
- Gdyby ten projekt uchwały SLD kończył się na pierwszym artykule, zaakceptowałbym go, ale ciąg dalszy to przykład skrajnego cynizmu i obłudy - mówił Eugeniusz Kłopotek (PSL). W pierwszym artykule Sojusz stwierdza, że "od dnia powołania Komisji nie ustały powody, dla których została ona powołana", i "z całą mocą" potwierdza konieczność i sens jej istnienia.
Dość nieoczekiwanie przeciw projektowi SLD wystąpił Andrzej Celiński i SdPl. - Na tym etapie głosowanie nad jakimikolwiek uchwałami jest przedwczesne - wyjaśniał poseł.
Zdaniem Andrzeja Grzesika z Samoobrony, "ocena komisji sejmowej w czasie prac na forum Sejmu to wydarzenie bez precedensu".
Marek Kotlinowski (LPR) podkreślał, że to nie jest czas na debatowanie o pracach komisji, ale na rozmowę "o rzeczywistych problemach, jakimi się ona zajmuje".
W opinii Jana Łopuszańskiego (PP), wniosku SLD nie można traktować inaczej niż "próby wpłynięcia na tok prac komisji śledczej". - "Emocje zakłócają jej prace" - toż to banał, bo one ujawniają się w ludzkim życiu w zależności od wagi sprawy - argumentował swoje stwierdzenie o braku logiki w projekcie uchwały.
Jan Olszewski w imieniu kół ROP, RKN i Dom Ojczysty zwracał uwagę, że w mediach pełno jest wystąpień posłów SLD, którzy twierdzą, iż prace komisji śledczej zagrażają demokracji w Polsce. - Jeśli tak jest, to 1 artykuł tej uchwały jest niczym innym jak wyrazem waszej obłudy - mówił.
Poseł Gabriel Janowski (niezrzeszony) zwrócił się wprost do szefa komisji śledczej. - Panie przewodniczący Gruszka, musisz drążyć, bo nie może być tak, że Polską rządzą osoby, które chcą ją sprzedać - mówił.
Dziś odbędzie się głosowanie nad wnioskiem klubu LPR o odrzucenie projektu uchwały w pierwszym czytaniu.
Mikołaj Wójcik
"Nasz Dziennik" 2004-12-16
Autor: kl