Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Nielegalnie pobierali organy

Treść

Izrael przyznał się wreszcie do pobierania organów od martwych Palestyńczyków bez wiedzy i zgody ich rodzin - poinformował brytyjski dziennik "The Guardian". O sprawie kilka miesięcy temu jako pierwszy zawiadomił szwedzki tabloid "Aftonbladet", ale spotkał się wówczas z niezwykle wrogą reakcją władz Izraela.

Kiedy latem tego roku szwedzki "Aftonbladet" napisał, że Izraelczycy zabijali Palestyńczyków, by potem pobierać od nich organy do przeszczepów, strona izraelska zarzuciła gazecie i Szwedom antysemityzm. Premier Izraela zwrócił się nawet do szwedzkiego rządu o interwencję w tej sprawie. Po kilkumiesięcznym konflikcie izraelska telewizja zdecydowała się wreszcie wyemitować wywiad z byłym dyrektorem głównego zakładu medycyny sądowej w Abu Kabir - dr. Jehudem Hissem. Lekarz przyznał w nim, że w latach 90. wraz ze swymi kolegami pobierał od trafiających na jego oddział Palestyńczyków niektóre organy, jak chociażby rogówki oka, fragmenty skóry, kości i zastawki serca. A wszystko bez wiedzy i zgody ich rodzin. Hiss nie ukrywał również, że oprócz Palestyńczyków ofiarami tego procederu byli także izraelscy żołnierze i cywile oraz zagraniczni pracownicy. Izraelskie ministerstwo zdrowia, starając się wyjaśnić tę sprawę, tłumaczy, że nieprawidłowości wynikały z ówczesnego braku szczegółowych wytycznych w kwestii pobierania organów. Zapewnia również, że od 10 lat ośrodek pracuje już zgodnie ze wszystkimi zasadami etyki i prawa żydowskiego.
Po ujawnieniu prawdy przez lekarza sądowego, sprawę tę potwierdziła także izraelska armia. Zaznaczyła jednak, że praktyki te zakończyły się ponad 10 lat temu "i więcej już się nie powtórzą". Izraelskie dowództwo utrzymuje też, że informacje szwedzkiego tabloidu, jakoby zabijano Palestyńczyków specjalnie w celu pobierania organów, są nieprawdziwe.
Rozmowę z lekarzem, którą w niedzielę mogli obejrzeć widzowie irańskiego programu drugiego, przeprowadziła przed niemal dziesięcioma laty amerykańska antropolog z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley - Nancy Sheppard-Hugher. Irańska telewizja poruszyła tę sprawę także w wieczornych programach informacyjnych, przedstawiając przy okazji zdjęcia zabitych i ciężko rannych Palestyńczyków. Jak informuje "The Guardian", może to jednak doprowadzić do wybuchu kolejnych konfliktów dyplomatycznych na linii Izrael - świat muzułmański.
Doktor Hiss stracił stanowisko dyrektora narodowego ośrodka medycyny sądowej w 2004 roku, gdy na jaw wyszły pierwsze informacje o nieprawidłowościach przy pobieraniu organów do przeszczepów. Nadal jednak pracuje w tej instytucji.
Marta Ziarnik
"Nasz Dziennik" 2009-12-22

Autor: wa