Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Niedziela - nasz zgubiony skarb

Treść

Chrześcijanie nie mogą dać sobie odebrać niedzieli! To nasz dzień! Coraz więcej środowisk w Polsce walczy o przywrócenie świątecznego charakteru niedzieli i apeluje o wprowadzenie zakazu handlu w ten dzień. W Legnicy zainaugurował właśnie działalność Społeczny Ruch Świętowania Niedzieli. Jest on odpowiedzią na pogłębiającą się w naszym kraju desakralizację dnia Pańskiego.
Społeczny Ruch Świętowania Niedzieli zrzesza osoby z różnych środowisk duszpasterskich i związkowych. Na czele zarządu koordynującego prace Społecznego Ruchu Świętowania Niedzieli stanął Bogdan Orłowski, przewodniczący NSZZ "Solidarność" Zagłębia Miedziowego. - Chodzi o uświadomienie społeczeństwu, że niedziela jest dniem świętowania, że jest wyjątkowym, wolnym dniem w tygodniu, a dla chrześcijanina świętym - podkreślił Orłowski w czasie uroczystości inaugurującej działanie Ruchu. Swoje poparcie dla tej inicjatywy wyraził ks. bp Stefan Cichy, ordynariusz legnicki, który z tej okazji przewodniczył Mszy św. w katedrze legnickiej.
Jak podkreśla w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" ks. dr Bogusław Wolański, inicjator Społecznego Ruchu Świętowania Niedzieli, pierwszym etapem jego działalności jest przede wszystkim formacja społeczeństwa do dobrego przeżywania niedzieli. - Trzeba powiedzieć głośno: człowiek musi świętować, wypoczywać, być z rodziną - podkreśla. Podobne inicjatywy podejmuje działające już od 3 lat "Przymierze na rzecz wolnej niedzieli", które także zrzesza przedstawicieli różnych środowisk. Celem działania tych organizacji jest przypominanie o sakralnym charakterze niedzieli, wskazywanie negatywnych społecznie skutków pracy w niedzielę, a także zmiana przepisów, która by ograniczała handel w pierwszy dzień tygodnia.
Dla chrześcijan sakralny i świąteczny wymiar niedzieli wynika z faktu, że właśnie tego dnia zmartwychwstał Chrystus. Od początku niedziela była przeżywana jako pamiątka tego wydarzenia, dlatego dla człowieka wierzącego to szczególny czas na modlitwę, uczestnictwo w Eucharystii i wreszcie na pogłębianie więzi rodzinnych i kontaktów z przyjaciółmi, na pomoc potrzebującym, samotnym. To także czas odpoczynku, rozwoju duchowego i kulturalnego.
Jednak jak zauważa w rozmowie z nami ks. prof. Piotr Jaroszyński, kierownik Katedry Filozofii Kultury KUL i wykładowca w WSKSiM, dzisiaj ten wyjątkowy charakter niedzieli został sprowadzony w wielu wypadkach do wycieczki do sklepu. A gdyby katolicy byli konsekwentni, zbojkotowaliby zakupy w niedzielę. - Niestety tak nie jest. To świadczy o słabości naszego społeczeństwa, nie tylko moralnej, ale i psychicznej. Na tym żerują właśnie ci, którzy potrafią wykorzystać ludzkie słabości do robienia własnych interesów - mówi prof. Jaroszyński.
W większości krajów zachodniej Europy handel w niedzielę jest ograniczony. Tak jest m.in. w Austrii, Niemczech, Danii, Francji czy Wielkiej Brytanii. Ograniczenia dotyczą zarówno wymiaru godzin otwarcia, jak i rodzaju sklepów, które mogą być otwarte (są to przeważnie małe sklepy z podstawowymi produktami spożywczymi czy apteki). - Przykład innych krajów pokazuje, że zakupów można nie robić w niedzielę. Dlatego potrzeba interwencji naszego państwa - podkreśla prof. Jaroszyński. - Sklepy w niedzielę otwarte są kosztem rodzin, przecież pracują w nich przede wszystkim kobiety. To jest żerowanie na słabości społeczeństwa i sytuacji ekonomicznej Polaków - dodaje.
Jutro temat świętowania niedzieli zostanie podjęty podczas sympozjum naukowego na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, zorganizowanym pod patronatem Komisji Duszpasterstwa Episkopatu Polski.
Maria Popielewicz
CYTAT
Jest zatem naturalne, że chrześcijanie winni dołożyć starań, aby także w szczególnych okolicznościach naszej epoki prawodawstwo cywilne brało pod uwagę ich obowiązek świętowania niedzieli. Niezależnie od tego są w sumieniu zobowiązani do takiego zaplanowania odpoczynku niedzielnego, aby mogli uczestniczyć w Eucharystii, powstrzymując się od prac i zajęć nie licujących z nakazem świętowania dnia Pańskiego, który winien przynosić szczególną radość i pozwalać na nieodzowny wypoczynek ducha i ciała.
Jan Paweł II, list apostolski "Dies Domini" o świętowaniu niedzieli
Nasz Dziennik 2011-03-14

Autor: jc