Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Niebezpieczny eksperyment

Treść

Od stycznia władze regionalne czy lokalne z jednego kraju Unii będą mogły powoływać ze swoimi odpowiednikami w innym kraju wspólne instytucje o osobowości prawnej: Europejskie Ugrupowania Współpracy Terytorialnej (EUWT). Ten nowy pomysł może zagrozić integralności danego państwa oraz suwerenności władz centralnych. Wiceprzewodniczący komisji regionalnej Parlamentu Europejskiego Jan Olbrycht (PO) przekonuje tymczasem, że "to prawdziwy eksperyment". Tłumaczył on, że poprzez takie zapisy dwa miasta, powiaty czy regiony, np. polski i czeski Cieszyn, będą mogły powołać wspólną instytucję o osobowości prawnej EUWT, która będzie świadczyć usługi o charakterze transgranicznym.
Europejskie Ugrupowania Współpracy Terytorialnej (EUWT) będą mogli założyć członkowie popularnych obecnie euroregionów, które nie mają osobowości prawnej. Wiceprzewodniczący komisji regionalnej Parlamentu Europejskiego Jan Olbrych przekonuje, że w ten sposób łatwiej im będzie zarządzać funduszami europejskimi, zatrudniać pracowników i realizować działania, które obecnie są prowadzone równolegle po obu stronach granicy.
Takie pomysły mogą jednak zagrozić integralności danego państwa oraz suwerenności władz centralnych. Początkowo większość państw członkowskich sprzeciwiała się pomysłowi EUWT, obawiając się utraty kompetencji. Ostatecznie zdecydowano, że korzystanie z EUWT będzie dobrowolne, co oznacza, że rząd w danym kraju członkowskim będzie miał prawo nie wydać zgody na utworzenie EUWT bez podawania przyczyny. Ponadto to państwo członkowskie, na którego terenie powstanie takie ugrupowanie, będzie rozstrzygało, jaki przepis należy zastosować w sprawach nie określonych w unijnym rozporządzeniu.
Olbrycht powiedział, że na razie nie jest znane stanowisko polskich władz w tej sprawie. - Poprzedni rząd był przeciwny, ale pod koniec negocjacji wycofał protest - tłumaczył.
Niektórzy eksperci obawiają się, że EUWT może być środkiem do osłabienia więzi łączących niektóre regiony z władzami centralnymi i posłużyć do rozbicia integralności państw członkowskich Unii Europejskiej. Nie wiadomo także, jakie uprawnienia będą miały władze danego kraju w wypadku konfliktu pomiędzy polityką danego regionu a tą prowadzoną przez rząd krajowy.
PS, PAP

"Nasz Dziennik" 2006-06-28

Autor: ab