Nie tylko sprawy gospodarcze
Treść
Kanclerz Niemiec Angela Merkel podczas swojej wizyty w Chinach podkreśliła wczoraj, że prawa człowieka stanowią "istotną kwestię" w stosunkach Berlina z Pekinem. Jednak głównym tematem rozmów z chińskimi politykami były sprawy gospodarcze, jeśli chodzi zaś o stosunki międzynarodowe - spór wokół programu atomowego Iranu.
Niemieckie media we wszystkich komentarzach podkreślają, że Merkel, w odróżnieniu od swojego poprzednika na urzędzie Gerharda Schroedera, podczas swojej wizyty w Chinach nie ograniczyła się jedynie do zdawkowej wymiany grzeczności i do spraw typowo gospodarczych. Podczas wczorajszej wspólnej konferencji prasowej z chińskim premierem Wen Jibao Merkel oświadczyła, że prawa człowieka stanowią ważną i znaczącą kwestię w stosunkach Berlina z Pekinem.
Jednak głównym tematem rozmów politycznych z chińskim przywódcą państwa i partii Hu Jintao oraz z premierem Wen Jibao pozostały niemiecko-chińskie stosunki gospodarcze.
Według agencyjnych doniesień, w trakcie tej wizyty przedstawiciele obu krajów podpiszą co najmniej 19 dużych kontraktów inwestycyjnych. Między innymi koncern Siemens sfinalizuje kontrakt na dostawę do Chin nowoczesnych lokomotyw. Zostaną też podpisane umowy na budowę przez niemieckie firmy kilku elektrowni.
Pomimo usilnych starań strony niemieckiej nie udało się pomyślnie sfinalizować transakcji dotyczącej budowy przez Niemców następnego odcinka szybkiej kolei - tak zwanego Transrapidu. Na razie Chińczycy budują go samodzielnie, co w Niemczech spotyka się z dużym niezadowoleniem, gdyż wcześniej umowa przewidywała, że będzie to wspólna chińsko-niemiecka inwestycja.
Dziennik "Die Welt" poinformował, że rząd niemiecki rozważa wstrzymanie pomocy finansowej Chinom. "W zeszłym roku Chiny otrzymały z tego tytułu od Niemiec 68 milionów euro, a na ten rok ministerstwo współpracy gospodarczej przewidziało podobną kwotę" - napisał "Die Welt". Media spekulują, że być może dalsze uzyskanie pomocy od Niemiec będzie uzależnione od pewnych chińskich ustępstw w kwestii przestrzegania w tym kraju praw człowieka.
Wśród tematów dotyczących problematyki międzynarodowej wczorajsze rozmowy zdominował spór wokół irańskiego programu atomowego.
- Zgodziliśmy się co do faktu, że Iran nie powinien mieć możliwości wyprodukowania broni nuklearnej i nie powinien rozprzestrzeniać broni masowej zagłady - powiedziała kanclerz Merkel. Jednak Chiny, które są stałym członkiem Rady Bezpieczeństwa ONZ, na razie sprzeciwiają się nałożeniu na Iran sankcji.
Waldemar Maszewski, Hamburg
"Nasz Dziennik" 2006-05-23
Autor: ab