Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Nie tylko dla pasjonatów

Treść

Do niedzieli potrwają w Warszawie XIV Targi Książki Historycznej. W intencji organizatorów - Porozumienia Wydawców Książki Historycznej i Domu Wojska Polskiego - impreza jest wyrazem wspólnej troski o pamięć i tożsamość. Ma służyć propagowaniu literatury historycznej oraz jej twórców, wartościowych opracowań, którym trudno się przebić w tradycyjnych księgarniach. Tegoroczne targi są rekordowe zarówno pod względem liczby wystawców (blisko 100), jak i prezentowanych tytułów. Już pierwszego dnia stoiska przyciągnęły setki pasjonatów historii.
Otwarcia targów dokonał wczoraj minister kultury Kazimierz Ujazdowski, który zapowiedział silny mecenat resortu dla książki ambitnej, w tym historycznej. Minister przekazał Nagrodę Specjalną Markowi Gałęzowskiemu, autorowi książki "Wierni Polsce". Dużym zainteresowaniem wśród odwiedzających Targi cieszyła się pozycja "Ucieczki z Sybiru" prof. Wiktorii Śliwowskiej. To książka o dzielnych uczestnikach polskich powstań narodowych XIX wieku, którzy samotnie lub w grupie uciekali z miejsc zesłania. Powszechną uwagę przyciągała również praca Grzegorza Nowika - "Zanim złamano Enigmę".
Dlaczego wydawcy uznali Targi za ważne? Bo ludzi przyciąga historia.
- Z satysfakcją przychodzę na targi. Doczekałem się czasów, kiedy polskie książki historyczne są wreszcie ciekawe. W czasach komunistycznych odbierały pamięć narodową - powiedział "Naszemu Dziennikowi" Karol Pastuszewski, stały bywalec Targów.
Jolanta Tomczak

"Nasz Dziennik" 2005-11-25

Autor: ab