Nie oszczędzamy na promocji
Treść
Kwartalnie na konta funduszy promocji artykułów rolno-spożywczych wpływa 8 mln złotych. Władysław Łukasik, prezes Agencji Rynku Rolnego, mówi, że to więcej, niż zakładano. Z 33 mln zł, które zgromadzono, wydano dotąd ponad 6 mln złotych.
Pierwsze składki na fundusze zaczęły spływać od lipca 2009 roku. Najwięcej pieniędzy ma fundusz promocji mleka, ale trzeba pamiętać, że został on utworzony dobrowolnie przez zakłady mleczarskie już w 2001 roku, a pozostałe osiem funduszy (m.in. mięsa wieprzowego, wołowego, drobiu, koniny, owoców i warzyw) powołano dopiero przed rokiem na mocy ustawy sejmowej. Ogółem na konta funduszy wpłynęły 33 mln zł, a 6,2 mln zł już wydano, głównie na sfinansowanie udziału naszych rolników i firm w targach krajowych i zagranicznych. Pieniądze z tych źródeł wspierają także kampanie promocyjne w mediach. I tak np. fundusz mięsa drobiowego promował spożycie gęsiny. To mięso było kiedyś bardzo popularne na polskich stołach i choć nasz kraj jest wciąż dużym producentem gęsiny, to jednak większość mięsa eksportujemy - krajowy rynek ma więc spore rezerwy. Minister rolnictwa Marek Sawicki zaznaczył, że to właśnie dzięki pieniądzom z funduszy promocyjnych polscy wystawcy powinni aktywnie uczestniczyć w takich imprezach jak Polagra i Krajowa Wystawa Zwierząt Hodowlanych w Poznaniu czy w targach zagranicznych: Złota Jesień w Moskwie, SIAL w Paryżu i Zielony Tydzień w Berlinie.
To wszystko ma służyć zarówno wzrostowi spożycia polskiej żywności na rynku wewnętrznym, jak i wspierać jej eksport. - Nasi przedsiębiorcy są bardzo zaradni i potrafią zdobywać nowe rynki - podkreśla minister rolnictwa Marek Sawicki. - Wymiana handlowa produktów rolnych ma cały czas bilans dodatni, który za ubiegły rok wyniósł ponad 2,1 mld euro, a cała wartość eksportu w tym segmencie - ponad 10 mld euro - podkreślił minister Sawicki.
Pieniędzmi zgromadzonymi na kontach funduszy administruje Agencja Rynku Rolnego przy pomocy Komitetów Zarządzających powoływanych przez rolników i przetwórców. Władysław Łukasik, prezes ARR, nie krył zadowolenia z tego, że zdecydowana większość przedsiębiorców bez problemu wpłaca składki na promocję swoich branż. - Na fundusze wpłaca 6 tysięcy firm. Kwartalnie na rachunki funduszy wpływa średnio 8 mln zł - poinformował prezes Łukasik. Mechanizm ich finansowania polega na tym, że przetwórcy płacą 0,1 proc. od sprzedaży produktów rolnych - pieniądze faktycznie są pobierane od producentów rolnych i przekazywane funduszom. Z kolei w przypadku funduszu mleka składka wynosi 0,1 gr od kilograma surowca.
KL
Nasz Dziennik 2010-07-28
Autor: jc