Nie dajcie się GMO
Treść
Polska jako jeden z niewielu krajów na świecie chce być krajem wolnym od roślin modyfikowanych genetycznie. Nie chce się jednak na to zgodzić Komisja Europejska.
O skutkach stosowania GMO dyskutowano podczas spotkania zorganizowanego przez ministra środowiska Jana Szyszko. Chociaż wiadomo, że żywność zawierająca takie organizmy jest niezdrowa, powoduje alergie i jest szkodliwa dla przewodu pokarmowego, do tej pory jednak nie można ocenić rzeczywistych zagrożeń dla zdrowia człowieka i dla przyrody spowodowanych przez GMO. To efekt braku oficjalnych badań naukowych na ten temat - zbyt ucierpiałyby na tym ogromne koncerny, za którymi idą wielkie pieniądze. Mimo to szkodliwość GMO potwierdzają eksperymenty na zwierzętach.
Polska, podkreślał minister Szyszko, jest ewenementem jeśli chodzi o bioróżnorodność zasobów przyrodniczych. Nie tylko tej naturalnej - fauny i flory, ale także bioróżnorodności tworzonej przez człowieka na bazie organizmów naturalnych (np. rodzime odmiany jabłek - antonówka czy papierówka). Dlatego rząd stoi na stanowisku ustanowienia Polski strefą wolną od GMO. Niestety, Komisja Europejska nie chce się zgodzić na utworzenie w ramach Unii strefy wolnej od GMO. Z pomocą Polsce przyszedł Jeffrey Smith, naukowiec od dawna zajmujący się problematyką GMO w USA, autor bestselleru "Nasiona kłamstwa" oraz "Genetycznej ruletki". W książkach tych zostały zebrane nieznane dowody przeciwko GMO. - Stanowisko Polski jest powodem wielkiej radości w świecie, że jeden z większych krajów europejskich odważył się sprzeciwić ekspansji GMO - powiedział Jefrrey Smith.
Maria Cholewińska
"Nasz Dziennik" 2007-10-16
Autor: wa