Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Nie było komu wręczyć petycji

Treść

Oświatowa "Solidarność" apeluje do ministerstwa edukacji o rzeczywisty dialog w oświacie. - Od spełnienia naszych postulatów uzależniamy plan ewentualnych dalszych działań protestacyjnych, nie wykluczając strajku - podkreśla przewodniczący Stefan Kubowicz. "Solidarność" tuż po manifestacji udała się pod gmach MEN, by złożyć petycję na ręce minister Katarzyny Hall. Tej jednak nie było w resorcie. - Otrzymaliśmy informację, że minister Hall jest w kancelarii premiera i tam przyjmuje petycje od "Solidarności". Uznała, że nasza pikieta jest nielegalna - powiedział Wojciech Jaranowski, rzecznik Sekcji Oświaty. Związkowcy chcą m.in. radykalnego zwiększenia wynagrodzeń w oświacie, utrzymania uprawnień emerytalnych na dotychczasowych zasadach i rezygnacji MEN z nieodpłatnego podniesienia pensum. JMK "Nasz Dziennik" 2008-08-30

Autor: wa