Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Nie będzie orędzia prezydenta

Treść

SLD napisał list do prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Zaapelował w nim o wygłoszenie dziś w Sejmie orędzia. Zgodnie z art. 140 Konstytucji, prezydent Rzeczypospolitej może zwracać się z orędziem do Sejmu, do Senatu lub do Zgromadzenia Narodowego. Orędzia nie czyni się przedmiotem debaty.
- Prezydent powinien wziąć udział w jutrzejszym posiedzeniu i wygłosić orędzie do parlamentu, i wyrazić swoją opinię oraz przedstawić, jak widzi dalszy rozwój sytuacji w kraju - uważa szef Sojuszu Wojciech Olejniczak. Jego zdaniem, jeśli prezydent nie będzie obecny dziś w Sejmie, to znaczy, że "chowa się za plecami swojego brata i nie chce w tej chwili uczestniczyć w polityce krajowej, uważając, że Jarosław Kaczyński wszystkie sprawy załatwi".
- Prezydent nie planuje jednak jutro orędzia skierowanego do Sejmu - powiedział sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Maciej Łopiński. Przypomniał, że po to, aby przyjęto najlepszy dla Polski wariant, prezydent spotkał się niedawno z liderami Platformy Obywatelskiej. - Ale nie doszło do porozumienia w sprawie poparcia przez Platformę skrócenia kadencji Sejmu - zaznaczył Łopiński.
Gdy przed rokiem nastąpił kryzys rządu Leszka Millera, prezydent Kwaśniewski nie wygłaszał żadnego orędzia. SLD broni go, że jednak brał udział w debacie publicznej. Ale Kaczyński także. Ostatnio wypowiedział się, że majowe wybory parlamentarne są "bardzo pożądane", spotkał się z liderami PO, powiedział również, że nie jest wykluczona koalicja z Samoobroną.
MW

"Nasz Dziennik" 2006-04-06

Autor: ab