Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Nauczyciel prawdy

Treść

Ostatnim oficjalnym wydarzeniem, jakie miało miejsce podczas pobytu Benedykta XVI w Waszyngtonie, było spotkanie z wyznawcami różnych religii w Centrum Kulturalnym im. Jana Pawła II. Wczoraj Ojciec Święty przyleciał do Nowego Jorku, gdzie najpierw udał się do siedziby Organizacji Narodów Zjednoczonych. Organizacja Narodów Zjednoczonych ma służyć słusznym, pierwotnym dążeniom ludzkiego ducha, jakimi są pragnienie pokoju, poszukiwanie sprawiedliwości, poszanowanie godności osoby, pomoc i opieka humanitarna, mówił Ojciec Święty w siedzibie tej organizacji w Nowym Jorku. Benedykta XVI powitał tam w piątek przed południem miejscowego czasu przewodniczący 62. sesji Zgromadzenia Ogólnego Srgjan Kerim z Macedonii. Złożył on też Papieżowi życzenia z okazji zbliżającej się trzeciej rocznicy wyboru i inauguracji pontyfikatu. Podkreślił, że wizyta Papieża jest mocnym potwierdzeniem wartości instytucji międzynarodowych, a szczególnie ONZ. Sekretarz generalny ONZ Ban Ki-moon powitał Ojca Świętego jako gospodarz "naszego wspólnego domu". Podkreślił, że jest to organizacja świecka. Posiada ona sześć oficjalnych języków, nie ma natomiast oficjalnej religii. Nie ma też kaplicy, jest za to pokój medytacji stworzony przez jednego z jego poprzedników, Daga Hammarskjölda. W przemówieniu Ojciec Święty mówił o roli i zasadach, jakimi powinna kierować się wspólnota międzynarodowa. Zwrócił np. uwagę, że obecnie paradoksem jest to, iż wszyscy musimy się stale podporządkowywać decyzjom podejmowanym przez niewielu, podczas gdy bardziej niż kiedykolwiek problemy współczesnego świata wymagają interwencji i zespołowego działania wspólnoty międzynarodowej. - Wśród tych problemów, które wymagają wspólnego działania, Papież wymienił zapewnienie bezpieczeństwa, niwelowanie lokalnych i globalnych nierówności, ochronę środowiska, zasobów naturalnych i klimatu. Ojciec Święty odniósł się także do wyników osiągnięć naukowych i rozwoju technologii, które niestety nie zawsze stają się dla człowieka miarą postępu. - Pomimo faktu, że rasa ludzka może czerpać ogromne korzyści z tych osiągnięć naukowych, są jednak rażące przypadki oczywistego naruszania porządku stworzenia, nawet do momentu, kiedy kwestionuje się święty charakter ludzkiego życia, przez co osoba ludzka i rodzina zostają pozbawione swej naturalnej tożsamości - mówił Ojciec Święty, podkreślając, że osiągnięcia naukowe nie mogą ignorować zasad etycznych. - Zauważanie rodziny i zwrócenie uwagi na niezbywalną godność każdego mężczyzny i kobiety wymaga dzisiaj na nowo podjęcia wysiłków w jej obronie - apelował Papież. Nawiązując do 60-lecia uchwalonej przez ONZ Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka, Benedykt XVI wskazał na potrzebę właściwej wizji osoby i podstawowe znaczenie ludzkiej godności. Podkreślił rolę, jaką w ich wdrażaniu mogą odegrać ludzie religijni, i znaczenie, jakie ma w tym względzie dialog międzyreligijny. Przypomniał zasadnicze miejsce, jakie wśród praw człowieka ma wolność religijna. Podkreślił, że prawa ludzkie powinny być respektowane jako wyraz sprawiedliwości, a nie jedynie ustanowienia określonego prawodawstwa. Zwrócił też uwagę na wkład, jaki w sprawiedliwe relacje międzynarodowe pragnie dawać Kościół katolicki. Edukacja i dialog to służba prawdzie Dzień wcześniej w Centrum Kulturalnym im. Jana Pawła II w Waszyngtonie biskup Richard J. Sklba, przewodniczący Rady Episkopatu USA ds. Dialogu Ekumenicznego i Międzyreligijnego, witając Benedykta XVI, przypomniał, że to jego poprzednik Jan Paweł II "wezwał współczesnych do pracy na rzecz pokoju". Po powitaniu chór odśpiewał modlitwę św. Franciszka: "Panie, uczyń mnie narzędziem Twego pokoju". Jak informuje Radio Watykańskie, w przemówieniu do około 150 przedstawicieli pięciu wspólnot religijnych: żydowskiej, muzułmańskiej, hinduistycznej, buddyjskiej i dżinistycznej, Benedykt XVI zwrócił uwagę na rolę, jaką w dzisiejszym świecie odgrywa dialog międzyreligijny, jaką jest dawanie świadectwa o wartościach etycznych. - Wzrastając we wzajemnym zrozumieniu, dostrzegamy, że łączy nas szacunek dla wartości etycznych dostępnych ludzkiemu rozumowi, które respektują wszyscy ludzie dobrej woli - mówił Benedykt XVI. - Świat domaga się wspólnego świadectwa o tych wartościach - wskazał. Papież podkreślił odpowiedzialność, jaka spoczywa na zwierzchnikach religijnych. Ich zadaniem jest szerzenie szacunku dla ludzkiego życia i wolności, ochrona godności człowieka, a także prowadzenie do pokoju i sprawiedliwości. Jednak - jak zaznaczył Ojciec Święty - wolność religijna, dialog i edukacja oparta na wierze służą nie tylko ułatwianiu zgodnej współpracy na rzecz pokoju, ale przede wszystkim "celem dialogu jest odkrywanie prawdy". Wychowywać młodzież w głębokiej wierze Wcześniej Benedykt XVI spotkał się z pracownikami katolickich uczelni oraz z przedstawicielami placówek oświatowych różnych szczebli z całego kraju w Uniwersytecie Katolickim w Waszyngtonie. Jak podało Radio Watykańskie, w spotkaniu uczestniczyło ok. 600 rektorów uniwersytetów, przedstawicieli szkół wszystkich szczebli ze wszystkich diecezji. Około 6 tys. studentów powitało Ojca Świętego przed budynkiem. W swoim przemówieniu Benedykt XVI podkreślił, że edukacja jest integralną częścią misji Kościoła. - Szlachetne cele formacji akademickiej i wychowania oparte na jedności prawdy oraz służbie osobie i wspólnocie stają się szczególnie potężnym narzędziem nadziei przeciwko konfliktom osobowym, moralnemu zamętowi i rozdrobnieniu wiedzy - podkreślił Papież. Zwracając uwagę na ogromne osiągnięcia katolików amerykańskich w tej dziedzinie, które nazwał "apostolstwem nadziei", zaapelował o zapewnienie bytu szkołom katolickim i dostęp do nich młodzieży z wszystkich warstw, niezależnie od statusu materialnego i społecznego rodziców. Wskazał także, że szkoła katolicka ma być miejscem, gdzie intelekt, wola, umysł i serce są w pełni oddane Bogu. Ojciec Święty podkreślił, że misja Kościoła w społeczeństwie wiąże się z dążeniem ludzkości do prawdy. - Wykładając prawdy objawione, służy on całemu społeczeństwu, przestrzegając przed niebezpieczeństwem pragmatycznego podejścia do prawdy, zwłaszcza gdy chodzi o podstawy ludzkiej moralności i etyki - wyjaśnił. - Kościół stoi też niestrudzenie na straży kategorii dobra i zła. Bez nich nadzieja usycha, ustępując przed pragmatycznymi kalkulacjami użyteczności. Sprawiają one, że człowiek staje się niewiele więcej niż pionkiem na ideologicznej szachownicy - dodał Papież. Uniwersytet Katolicki w Waszyngtonie otrzymał od Ojca Świętego bardzo cenną wierną reprodukcję papirusu Bodmer VIII. Są to faksymile sporządzonych w III w. greckich odpisów dwóch listów św. Piotra z Nowego Testamentu, przechowywanych w Bibliotece Watykańskiej. Jak poinformował w Centrum Prasowym w Waszyngtonie szef watykańskiego biura prasowego ks. Federico Lombardi, Ojciec Święty przyjął w nuncjaturze 6 kobiet i mężczyzn - ofiar nadużyć seksualnych. Dzisiaj Benedykt XVI odprawi Mszę św. dla duchowieństwa w katedrze św. Patryka w Nowym Jorku, a po południu czasu lokalnego spotka się z klerykami i młodzieżą w seminarium św. Józefa. W niedzielę natomiast będzie modlił się w Ground Zero, gdzie 11 września 2001 roku w wyniku zamachów terrorystów zginęło prawie 3000 osób. Po południu czasu lokalnego odprawi Eucharystię na Yankee Stadium. Wieczorem natomiast (w nocy naszego czasu) odbędzie się ceremonia pożegnania Ojca Świętego. Sławomir Jagodziński Maria Popielewicz "Nasz Dziennik" 2008-04-19

Autor: wa