Naśladują Chiny

Treść

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami parlament Filipin przygotowuje wzorowany na chińskim tzw. program kontroli przyrostu naturalnego. Narzucana przez parlament ludobójcza polityka przewiduje nie tylko bodźce ekonomiczne dla małżeństw ograniczających się do dwojga dzieci oraz przeprowadzenie szeroko zakrojonej kampanii demoralizacyjnej, ale także sankcje karne dla tych, którzy sprzeciwiają się zbrodniczej polityce władz.

Z krytyką przygotowywanego programu wystąpił Kościół katolicki oraz wszystkie organizacje obrońców życia poczętego, w tym także muzułmańskie. Filipiński Episkopat wzywa do odrzucenia projektu jako godzącego w świętość rodziny.
Zwolennicy ludobójczej polityki władz twierdzą, że ograniczenie liczby urodzeń jest jedynym skutecznym sposobem walki z ubóstwem. W opublikowanym w lutym liście pasterskim biskupi podważyli tę absolutnie kłamliwą opinię, określając ją jako niebezpieczny "mit". Ponadto duszpasterze ostrzegli, że katolicy współpracujący przy wprowadzaniu zbrodniczego programu w życie nie będą mogli przystępować do sakramentów świętych.
Episkopat Filipin zwrócił też przywódcom politycznym uwagę na spoczywający na nich moralny obowiązek ochrony prawa naturalnego i Bożego. Niewypełnianie go filipińscy biskupi nazwali zdradą zaufania społecznego i nieposłuszeństwem wobec wiary. Kościół katolicki w tym kraju zwrócił się jednocześnie do małżonków o budowanie rodzin w oparciu o Chrystusa. Biskupi zaapelowali także do pracowników służby zdrowia o wierność sumieniu.
PS

"Nasz Dziennik" 2005-03-15

Autor: ab