Nasi znów górą
Treść
W towarzyskim meczu siatkarzy reprezentacja Polski pokonała w Wuppertalu Niemców 3:2 (18:25, 30:28, 25:23, 24:26, 20:18). Obie drużyny przygotowują się do finałów mistrzostw świata.
Było to drugie w ciągu kilku dni spotkanie tych zespołów i zakończyło się identycznie - wygraną Biało-Czerwonych w tie-breaku. W pierwszym secie błędy Polaków w połączeniu z dziwnymi decyzjami sędziów spowodowały, że gospodarze szybko zdobyli wyraźną przewagę i do końca ją utrzymali. Później było jednak lepiej. W kolejnej odsłonie nasi prowadzili już trzema punktami, ale to rywale mieli piłkę setową przy stanie 24:25. Polacy ładnie się jednak wybronili i partię rozstrzygnęli na swoją korzyść.
Trzeci set znów bardzo wyrównany. Dzięki świetnym zagrywkom Grzegorza Szymańskiego i blokom Piotra Gruszki nasi wygrywali już 17:12, ale pozwolili Niemcom wyrównać na 23:23. Na szczęście w końcówce byli już skuteczniejsi. Czwartą odsłonę lepiej zaczęli Niemcy, ale podopieczni Raula Lozano pozbierali się i objęli prowadzenie 21:19. Wydawało się, że dowiozą wygraną, ale nie.
O wszystkim miał zadecydować
tie-break - wyrównany, dramatyczny (11:7 dla Polaków, chwilę później 13:13, dwa meczbole Niemców), ze świetną postawą Gruszki, Szymańskiego oraz Łukasza Kadziewicza (ogółem zdobyli po 16 pkt) i szczęśliwym dla nas finałem.
Pisk
"Nasz Dziennik" 2006-11-02
Autor: wa