Narada na temat ekumenizmu

Treść

W przeddzień konsystorza, w czasie którego Ojciec Święty kreuje 23 nowych kardynałów, odbyła się nadzwyczajna narada Kolegium Kardynalskiego. Zamknięte spotkanie w Watykanie było poświęcone ekumenizmowi.

W naradzie wzięło udział 143 purpuratów. W tym gronie byli również kardynałowie nominaci. W tzw. nowej auli synodu w budynku Auli Pawła VI, gdzie odbywa się narada, siedzieli oni oddzielnie. Za stołem prezydialnym, obok Benedykta XVI, z jednej strony miejsce zajął watykański sekretarz stanu ks. kard. Tarcisio Bertone, z drugiej dziekan Kolegium Kardynalskiego ks. kard. Angelo Sodano i ks. kard. Walter Kasper, który jako przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan wygłosił wprowadzenie do dyskusji. Każdy z uczestników miał przed sobą czerwoną teczkę i teksty Liturgii Godzin. Po przerwie na obiad posiedzenie zostało wznowione o godz. 17.00, po czym przez dwie godziny kardynałowie mogli zgłaszać wnioski w dowolnych sprawach dotyczących życia Kościoła. Na zakończenie spotkanie podsumował Benedykt XVI.
Sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej ks. kard. Bertone przed spotkaniem Kolegium Kardynalskiego zwracał uwagę na relacje Kościoła katolickiego z prawosławiem. - Kościół katolicki ma nadzieję na rozwój dialogu z Cerkwią prawosławną i ufa, że wewnętrzne problemy prawosławia uda się rozwiązać w pełnej komunii poszczególnych Cerkwi - stwierdził w cytowanej przez Radio Watykańskie rozmowie z włoską gazetą katolicką "L'Avvenire". Podkreślił, że Ojciec Święty przywiązuje wielką wagę do rozmów z kardynałami - "Senatem Kościoła". Benedyktowi XVI zawsze zależało na rozwoju dialogu z innymi Kościołami i wspólnotami chrześcijańskimi. Obok pragnienia pełnej jedności Papież wskazuje także na obowiązek wierności prawdzie. Stara się o autentyczną wykładnię nauki II Soboru Watykańskiego.
Sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej w swej wypowiedzi odrzucił kierowane pod adresem Ojca Świętego oskarżenia o próby cofnięcia Kościoła do czasów sprzed Soboru Watykańskiego II. Zaznaczył jednocześnie, że w staraniach o odbudowanie pełnej jedności między Kościołem katolickim a Cerkwią prawosławną jest więcej nadziei niż niepokojów.
Odnosząc się natomiast do zarzutu dotyczącego składu Kolegium Kardynalskiego, ks. kard. Bertone zaznaczył, że Papież jest całkowicie wolny w doborze swych współpracowników. Zwrócił jednocześnie uwagę, że w odniesieniu do "Senatu Kościoła" nie można stosować wyłącznie kryteriów reprezentatywności czy modeli demokratycznych.
AKJ
"Nasz Dziennik" 2007-11-24

Autor: wa