Największe pożary w historii Rosji
Treść
Pożary pustoszą Rosję. Płonie ponad 120 tys. hektarów lasów w centralnej części kraju, a w miniony weekend ogień strawił przeszło tysiąc domów. Żywioł zagraża także wsiom położonym w rosyjskiej tajdze. W wyniku szalejących pożarów śmierć poniosło 30 osób.
- Od 29 lipca tylko w samym regionie Niżny Nowogród spłonęło 575 domów i ewakuowano 1500 osób - poinformował minister ds. nagłych wypadków Władimir Stiepanow. Stwierdził, że pożary są wynikiem panującej od dłuższego czasu suszy i wyjątkowo wysokiej temperatury. Odnotowano w sumie 771 pożarów. Jak dodał szef resortu, w całym kraju zarejestrowano ponadto 22 tys. punktów, które są narażone na wybuch pożarów. Walkę z ogniem utrudnia silny wiatr. W zwalczanie żywiołu zaangażowanych jest ponad 240 tys. osób. Wykorzystywane są niemal wszystkie śmigłowce i samoloty straży pożarnej. O pomoc poproszono także wojsko. Oprócz lasów płoną torfowiska. Jak stwierdził Stiepanow, ostatni raz podobne pożary nawiedziły Rosję w 1972 roku, lecz tym razem, w jego opinii, żywioł może wyrządzić szkody większe niż kiedykolwiek w historii.
- Pracujemy nad tym, aby ochronić wszelkie zamieszkane tereny, a także by ugasić już panujące pożary - poinformowało ministerstwo. Z kolei premier kraju Władimir Putin zaznaczył, iż zdaje sobie sprawę, że sytuacja wciąż pozostaje trudna, lecz jak podkreślił, już udało się opanować część pożarów. - Wczorajszej nocy ogień doprowadził do poważnych strat w wielu regionach. Udało się opanować część pożarów, jednakże ogólnie sytuacja wciąż pozostaje bardzo napięta - stwierdził Putin.
Służby ratunkowe poinformowały, że pożary pozbawiły dachu nad głową tysiące osób. Ewakuowani nie mają gdzie się podziać. Ogólny bilans żywiołu to 30 ofiar śmiertelnych. W większości są to mieszkańcy wiosek położonych w okolicach Niżnego Nowogrodu. Jak obliczyły władze, pożar doprowadził już do strat w wysokości co najmniej 150 milionów USD.
Temperatura w zachodniej i centralnej część Rosji przekracza 35 stopni Celsjusza i będzie się utrzymać w nadchodzących dniach. - Wszyscy znacie te prognozy pogody. Nie są one powodem do radości - stwierdził Putin po spotkaniu z przedstawicielami ministerstwa ds. nagłych wypadków. Szef rządu skrytykował także władze poszczególnych regionów dotkniętych klęską. Stwierdził, że katastrofa może być także po części wynikiem ich nieudolności i wezwał wszystkie osoby sprawujące w nich rządy do ustąpienia z zajmowanych stanowisk. Zauważył, że dotychczas wszystkie działania podejmowane przez lokalne władze były chaotyczne i nieskoordynowane. Dodał, że rodziny ofiar pożarów otrzymają po 33 tys. dolarów odszkodowania. Obiecał ponadto, iż rząd pokryje wszystkie koszty związane z utratą mienia. Z kolei prezydent Dmitrij Miedwiediew wezwał rząd do podjęcia natychmiastowych kroków w zwalczaniu pożarów, a także stworzenia specjalnego funduszu na pokrycie kosztów walki z żywiołem. Pieniądze mają być m.in. przeznaczone na zakup dodatkowych samolotów do gaszenia pożarów oraz na stworzenie tymczasowych domów dla ewakuowanych osób.
ŁS
Nasz Dziennik 2010-08-02
Autor: jc