Najpierw pakiet, potem zmiany
Treść
Wczorajsze rozmowy związkowców z Poczty Polskiej z przedstawicielami dyrekcji przedsiębiorstwa i Ministerstwa Infrastruktury nie przyniosły żadnego przełomu w konflikcie między pracownikami a władzami firmy. Związkowcy nie wykluczają akcji protestacyjnej w przypadku niepodpisania pakietu socjalnego przed rozpoczęciem restrukturyzacji przedsiębiorstwa.
Około 70 związkowców nie opuściło wczoraj po rozmowach siedziby dyrekcji Poczty Polskiej. Zostali tam na 24 godziny w proteście przeciwko planom restrukturyzacji firmy bez podpisanych gwarancji socjalnych.
Wczorajsze spotkanie to jeden z elementów dyskusji, które trwają w Poczcie Polskiej od wielu miesięcy i dotyczą formuły restrukturyzacji przedsiębiorstwa. 1 maja w Poczcie mają być powołane trzy piony tzw. biznesowe, czyli Centrum Usług Pocztowych, Centrum Usług Transportowych i Centrum Usług Koncesjonowanych. To początek zmian w firmie, których finałem może być prywatyzacja. Dwa tygodnie temu resort infrastruktury przekazał związkowcom do konsultacji projekt nowelizacji ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji, co ma otworzyć drogę do komercjalizacji i ewentualnej prywatyzacji przedsiębiorstwa. Pracownicy Poczty zarzucają władzom, że nie informują ich o ważnych szczegółach zamiarów restrukturyzacyjnych. - Robimy wszystko, żeby na bieżąco informować pracowników o planach restrukturyzacji - odpiera oskarżenia rzecznik prasowy Poczty Marcin Anaszewicz.
Załoga obawia się także, że w ślad za restrukturyzacją w jej obecnym kształcie pójdą zwolnienia dużych grup pracowników. - Na dziś robi się zmiany, które są nieprzygotowane. Obawiamy się, że w przyszłości będą one powodowały konieczność zwalniania ludzi bez żadnej odpowiedzialności czy to dyrekcji, czy Ministerstwa Infrastruktury - powiedział nam rzecznik Wspólnej Reprezentacji Związkowej Poczty Jerzy Lach z NSZZ "Solidarność". - Dyrektor PP Tadeusz Bartkowiak wyraził wczoraj chęć podpisania pakietu socjalnego, ale nie chce podać konkretnego terminu. Oczekujemy, że do czasu podpisania pakietu wstrzymane zostaną jakiekolwiek zmiany w przedsiębiorstwie - dodał. Związkowcy chcą także, aby rząd nie wprowadzał pod obrady Sejmu niekorzystnego ich zdaniem projektu nowelizacji ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji. Pracownicy oczekują, że Poczta będzie restrukturyzowana w oparciu o specjalną ustawę odnoszącą się wyłącznie do PP i uwzględniającą całą specyfikę ogromnego przedsiębiorstwa. Załoga PP zaakceptowała w referendum możliwość przeprowadzenia akcji protestacyjnej, która miałaby polegać m.in. na złożeniu wniosków o urlop na 29 kwietnia, co sparaliżowałoby pracę poczty.
Według Ministerstwa Infrastruktury, przekształcenia w PP są konieczne w związku z liberalizacją rynku usług pocztowych. W styczniu 2006 r. otwarty zostanie obszar usług zastrzeżonych dotychczas do obsługi przez Pocztę Polską, zaś w styczniu 2009 r. nastąpić ma pełne otwarcie rynku usług pocztowych. Poczta Polska zatrudnia ok. 100 tys. pracowników. Kwestia pakietu socjalnego będzie jednym z głównych tematów jutrzejszego posiedzenia rady przedsiębiorstwa.
Beata Andrzejewska
'Nasz Dziennik" 2005-04-27
Autor: ab