Nadciąga widmo upadku
Treść
Działająca od 2002 roku na terenie Tarnobrzeskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej spółka Toora Poland S.A., której głównymi udziałowcami są Włosi, przeżywa poważne problemy finansowe. W sądzie są już dwa wnioski wierzycieli, którzy domagają się ogłoszenia upadłości spółki. Niedawno cztery banki wypowiedziały firmie umowy kredytowe.
Spółka jest częścią włoskiej Grupy Toora, która od ponad 25 lat specjalizuje się w projektowaniu, produkcji i dystrybucji części wytwarzanych z aluminium, przeznaczonych dla rynku motoryzacyjnego. Toora Poland zajmuje się produkcją aluminiowych komponentów samochodowych oraz felg, a także grzejników aluminiowych centralnego ogrzewania. Do klientów Toora Poland należą m.in. tacy potentaci branży motoryzacyjnej, jak Fiat, General Motors, Magneti Marelli, Faurecia czy Grupa TRW.
Firma przeżywa poważne problemy finansowe. Jej przychody jeszcze w 2004 roku osiągnęły 143,9 mln zł i 15,2 mln zł zysku netto, w br. zanotowała już ponad 70-milionową stratę. Powodem są m.in. problemy technologiczne i jakościowe z produkowanymi tu wyrobami, a także spadek zamówień na felgi.
Do Sądu Rejonowego w Tarnobrzegu trafiły już dwa wnioski wierzycieli o ogłoszenie upadłości zakładu. Ponadto cztery banki wypowiedziały firmie umowy kredytowe, których wartość wynosi około 120 milionów złotych. Tymczasem władze Toora Poland przedstawiły bankom plan restrukturyzacji, który zakłada cięcia kosztów i rozłożenie w czasie spłat kredytów, co mogłoby uratować zakład. Zwołane na 29 listopada Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy ma zdecydować o kolejnych w tym roku zmianach w Radzie Nadzorczej i zarządzie. Tymczasem akcje spółki Toora Poland notowanej na Giełdzie Papierów Wartościowych wciąż tanieją i osiągnęły w środę kurs 2,82 zł za sztukę.
Mariusz Kamieniecki
"Nasz Dziennik" 2007-11-08
Autor: wa