Nacjonaliści ukraińscy grożą Rosji

Treść

Jeśli do 2017 roku, czyli do momentu wygaśnięcia umowy ukraińsko-rosyjskiej, marynarka wojskowa Rosji na Morzu Czarnym nie wycofa się z terytorium ukraińskiego na Krymie, to strona ukraińska sprzeda okręty rosyjskiej floty morskiej - oświadczył w imieniu Kongresu Ukraińskich Nacjonalistów (KUN) wiceprzewodniczący partii wchodzącej w skład proprezydenckiego bloku politycznego "Nasza Ukraina" Wołodymyr Borejczuk. To kolejne oświadczenie wywołało negatywną reakcję strony rosyjskiej. W drugiej połowie maja prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew prosił stronę ukraińską o wstrzemięźliwość w spornych kwestiach, które wtedy łatwiej będzie rozstrzygnąć na spotkaniach głów państw.
Dowódca marynarki wojennej Rosji Władimir Wysockij oświadczył, iż rosyjska marynarka po wygaśnięciu terminu umowy z Ukrainą w 2017 roku może zmienić miejsce stacjonowania na Morze Śródziemne. Wspomniał przy tym o bazie morskiej w Syrii.
Eugeniusz Tuzow-Lubański, Kijów
"Nasz Dziennik" 2008-05-04

Autor: wa