Na szczęście Pan Bóg dał człowiekowi rozum i wolną wolę
Treść
Wojna, to słowo budzi grozę. Gdy dochodzą do nas wieści, że gdzieś się biją, jesteśmy pełni współczucia, pomagamy, o ile jest możność i potrzeba, i oddychamy z ulgą, że to nie u nas. A oto i u nas! Wprawdzie nie wojna, ale skutki wojny toczonej za naszą wschodnią granicą.
Nie wiem, jaka broń będzie używana w III Wojnie Światowej, ale mogę przypuszczać, że w IV Wojnie Światowej będą nią kije i kamienie – powiedział ktoś po II Wojnie Światowej.
Wojna, to słowo budzi grozę. Gdy dochodzą do nas wieści, że gdzieś się biją, jesteśmy pełni współczucia, pomagamy, o ile jest możność i potrzeba, i oddychamy z ulgą, że to nie u nas. A oto i u nas! Wprawdzie nie wojna, ale skutki wojny toczonej za naszą wschodnią granicą. W rozmowach z ludźmi, którzy za bardzo troszczą się o przyszłość mówię, że owszem, mamy się troszczyć, ale o zbawienie wieczne. Kiedy ono przypadnie nam w udziale, nie wiemy. Prawdopodobnie jeszcze długo będziemy na nie pracowali. Ale w tej chwili najważniejsze jest tu i teraz. Dosyć ma dzień utrapienia swego – mówi Pismo święte. Martwimy się o jutro, a tu jakiś wariat wystrzeli w nocy rakietę, która trafi w nas i wszystkie problemy będziemy mieli z głowy. Starajmy się dobrze skończyć dzień dzisiejszy. Nie wiemy, co kto radził dwom mężczyznom z Przewodowa. Z pewnością dobrze skończyli poniedziałek i we wtorek wstali do pracy. Miała się ona już ku końcowi. I oto – nie wiecie dnia ani godziny. Dla nich wojna zaczęła się i skończyła w parę sekund z błyskiem i hukiem rakiety. Dla ich rodzin będzie trwała do końca życia. Prosimy Pana Boga, żeby to była ostatnia rakieta, która wybuchła na polskiej ziemi.
Ale wojna to nie tylko zbrojny konflikt między państwami. Człowiek ma chyba wojowniczość wszczepioną w swoją naturę. Żony biją mężów, ale ci się rzadko skarżą, bo im wstyd „że od baby dostał”. Mężowie biją żony (baby bić nie wolno, mówił stary góral, chyba że trzeba). Rodzice biją dzieci, a dzieci rodziców. Kobiety biją się między sobą… Mężczyźni również. Bije się młodzież i dzieci, nawet przedszkolaki, ale te dość szybko się godzą. I wielu, wielu innych.
Na szczęście Pan Bóg dał człowiekowi rozum i wolną wolę. Opanowanie jest możliwe. A więc: Pokój nam wszystkim!!!
Leon Knabit OSB – ur. 26 grudnia 1929 roku w Bielsku Podlaskim, benedyktyn, w latach 2001-2002 przeor opactwa w Tyńcu, publicysta i autor książek. Jego blog został nagrodzony statuetką Blog Roku 2011 w kategorii „Profesjonalne”. W 2009 r. został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Żródło: cspb.pl,
Autor: mj