Na Podkarpaciu żyje się dłużej
Treść
Mężczyźni w miastach żyją przeciętnie o rok dłużej niż panowie na wsi (FOT. E. SĄDEJ)
Polacy żyją krócej od mieszkańców państw starej Unii Europejskiej. Mężczyźni o 8 lat, kobiety o 4 lata
W rankingu krajów europejskich Polska znajduje się dopiero na 7. miejscu od końca.
Standaryzowane współczynniki zgonów od 2012 r. Główny Urząd Statystyczny opracowuje na podstawie wyników ostatniego spisu ludności i mieszkań z 2011 roku. Jak zaznacza GUS w publikacji „Trwanie życia w 2013 r.”, poziom umieralności w Polsce był bardzo wysoki po II wojnie światowej. W 1950 r. mężczyźni dożywali średnio zaledwie nieco ponad 56 lat, natomiast kobiety – prawie 62 lat. W kolejnych dziesięcioleciach wskaźniki te rosły, od lat 90. XX wieku do chwili obecnej przeciętne trwanie życia wydłużyło się dla mężczyzn o 7,2 roku, a kobiet o 6 lat. Niemniej jednak – podaje GUS – Polska nadal wypada niekorzystnie na tle czołówki krajów europejskich. W porównaniu z większością krajów Unii Polacy żyją krócej: mężczyźni o około 8 lat, a kobiety o nieco ponad 4 lata.
Na terenie Europy występuje duże zróżnicowanie przeciętnej długości trwania życia. I tak w krajach wysoko rozwiniętych, położonych głównie w zachodniej części Europy oraz w krajach skandynawskich, ludzie żyją o kilka lat dłużej niż w krajach Europy Środkowej. W porównaniu z krajami Europy Wschodniej różnica ta sięga nawet kilkunastu lat. Najdłużej żyją mężczyźni w Islandii i Szwajcarii (odpowiednio 81,6 i 80,6 lat), najkrócej w Rosji – 63 lata. Wśród kobiet za długowieczne można uznać Hiszpanki, Francuzki i mieszkanki Lichtensteinu. Przeciętnie przeżywają one najmniej 85,2 roku. Najkrócej w Europie żyją natomiast Mołdawianki, Albanki i Rosjanki – dożywają one średnio 75 lat. W rankingu krajów europejskich Polska znajduje się dopiero na niechlubnym 7. miejscu od końca. Wyprzedzamy tylko takie kraje jak Łotwa, Litwa, Mołdawia, Rumunia, Rosja i Ukraina.
Smutny bilans
Z danych GUS za rok ubiegły wynika, że w Polsce na każde 100 tys. ludności w 2013 r. zmarło 936 osób. Szczególnie odnotowano wysoką nadumieralność mężczyzn, i to we wszystkich grupach wiekowych. I tak natężenie zgonów mężczyzn poniżej 60. roku życia było aż 2-3-krotnie wyższe niż kobiet w tym wieku.
W latach 1950-2013 przeżywalność 60-latka wydłużyła się tylko o 4,1 roku, a 75-latka – o 2,9 roku – odnotował GUS.
W roku ubiegłym wieku 18 lat nie dożyło prawie 1 proc. mężczyzn, a jeśli chodzi o kobiety, było to 0,7 procent. Różnica ta, zaznacza GUS, zwiększa się wraz z wiekiem. Wieku pełnej aktywności zawodowej, tj. 45 lat, nie dożyło ponad 5 proc. mężczyzn i 2 proc. kobiet, natomiast wieku 75 lat – aż 48 proc. mężczyzn i ponad 24 proc. kobiet.
Dłużej żyją mężczyźni w miastach – przeciętnie o rok dłużej niż panowie ze wsi. W przypadku kobiet ta różnica jest większa – kobiety z miast przeżywają mieszkanki wsi aż o 7,6 roku. Najkrócej żyją mężczyźni z województwa łódzkiego i lubelskiego. Najdłużej z Małopolski i Podkarpacia. Różnica wynosi 4 lata. Wśród kobiet zróżnicowanie to jest mniejsze i wynosi 2,3 roku. Najkrócej żyją kobiety w województwie lubuskim, łódzkim i śląskim – mieszkanki tych regionów dożywają średnio 80 lat. Najdłużej żyją kobiety w województwie podkarpackim i podlaskim – dożywają wieku ponad 82,2 roku.
Przyczyny zgonów
Głównymi przyczynami zgonów Polaków są choroby układu krążenia, nowotwory, urazy i zatrucia. Dominującą przyczyną zgonów w Polsce są choroby układu krążenia – mimo stosowanej profilaktyki zdrowotnej jak choćby dbałość o zdrową dietę. Aktualnie prawie co drugi zgon jest powodowany tymi chorobami. Zapadają na nie głównie mężczyźni – współczynnik zgonów z powodu chorób układu krążenia wśród mężczyzn poniżej 45. roku życia jest 3,5-krotnie wyższy niż wśród kobiet w tym wieku. Najczęściej na choroby układu krążenia cierpią mieszkańcy województw: śląskiego, świętokrzyskiego i lubelskiego. Najrzadziej – województwa podlaskiego i małopolskiego. Śmierć powodują też choroby nowotworowe – w 2012 r. były one przyczyną blisko 26 proc. wszystkich zgonów. Rak najczęściej atakuje mieszkańców Śląska oraz województw leżących w północno-zachodniej części Polski. Najmniej przypadków umieralności na raka odnotowano natomiast na Podkarpaciu i w woj. lubelskim. Częstszą przyczyną zgonów młodych mężczyzn w wieku poniżej 45 lat są wypadki, urazy i zatrucia. W 2012 r. były one przyczyną śmierci prawie 44 proc. wszystkich zgonów mężczyzn w tym wieku. Najczęściej wypadkom ulegali mieszkańcy województwa łódzkiego i warmińsko-mazurskiego – w 2012 roku na 100 tys. ludności zmarło tam aż 70 osób.
W 2013 roku w Polsce mężczyźni żyli przeciętnie 73,1 roku, natomiast kobiety 81,1 roku. Dla porównania: w Belgii mężczyźni przeżywają średnio 77,8, a kobiety – 83,1 roku, w Austrii – kolejno: 78,4 i 83,6 roku, we Francji: 78,7 i 85,4 roku, w Irlandii – 78,7 i 83,2 roku, w Danii: 78,1 i 82,1 roku, a w Lichtensteinie: kolejno 79,7 i 85,2 roku.
Anna AmbroziakNasz Dziennik, 8 sierpnia 2014
Autor: mj