Na odsiecz euro
Treść
Niemcy i Francja będą na forum dążyć do przeforsowania podatku od transakcji finansowych we wszystkich krajach Unii Europejskiej.
W Urzędzie Kanclerskim Merkel i Sarkozy rozmawiali ponad dwie godziny o strategii działania w sytuacji, gdy Grecja pogrąża się w kryzysie, a wspólna waluta słabnie. Jedną z głównych decyzji podjętych w Berlinie jest zgoda Niemiec i Francji (pomimo sprzeciwu Wielkiej Brytanii) na podatek od transakcji finansowych - we wszystkich krajach Unii Europejskiej, a jeśliby się nie udało tego przeforsować, to w strefie euro. Nie będzie to jednak takie proste, ponieważ współkoalicjant z FDP jest przeciwny takim planom. Merkel, która do tej pory blokowała francuskie plany wprowadzenia takiego opodatkowania, zmieniła zdanie i stwierdziła, że osobiście jest za wprowadzeniem podatku od transakcji, ale zdaje sobie sprawę z wielu trudności. - Strach nie jest jednak moją domeną - zapewniła Merkel w Berlinie. Wprowadzenie takiego podatku zapowiedziała wcześniej Francja. - Bez przykładu Francji i Niemiec nic się nie wydarzy i nie ma wątpliwości, że możemy dać strefie euro impuls do wprowadzenia podatku od transakcji finansowych. Paryż jest za coraz większymi zmianami i stworzeniem "nowej Unii" nawet bez Wielkiej Brytanii - powiedział prezydent Sarkozy po rozmowach z Merkel.
Berlin i Paryż nadal naciskają na Grecję, aby jeszcze szybciej i intensywniej wprowadzała zapowiadane reformy, gdyż w innym przypadku będzie niemożliwe przekazanie Atenom następnej transzy pożyczki. Jedno na razie ustalono, mianowicie w tej chwili Grecja pozostaje w strefie euro. Uzgodniono poza tym, że podczas szczytu unijnego w końcu stycznia w Brukseli będzie omawiana sprawa zmiany unijnych traktatów w kwestii umieszczenia w nich tak zwanego hamulca bezpieczeństwa, czyli nowego paktu fiskalnego, którego celem jest wzmocnienie dyscypliny budżetowej. Zmiany te mają zostać dokonane najpóźniej do marca 2012 roku. Przywódcy Francji i Niemiec podkreślili też potrzebę wzmocnienia skuteczności aktualnie obowiązującego Europejskiego Funduszu Stabilizacji Finansowej (EFSF), przeznaczonego na pomoc zadłużonym państwom strefy euro.
Waldemar Maszewski, Hamburg
Nasz Dziennik Wtorek, 10 stycznia 2012, Nr 7 (4242)
Autor: au