Na Mont Blanc tylko z zezwoleniem

Treść

Mer francuskiego miasta Saint-Gervais, w którego okręgu administracyjnym leży Mont-Blanc, chce ograniczyć dostęp do tego masywu górskiego. Jego zdaniem, najwyższy szczyt Europy przekształca się on latem w prawdziwą "alpejską autostradę". Jean-Marc Peillex ocenia, że każdego roku masyw Mont-Blanc zdobywa 30 tysięcy osób. Pozostają po nich tony odpadków. Wiele problemów stwarzaja też grupy alpinistów-amatorów bez profesjonalnych przewodników. Takie grupy często ulegają wypadkom, które skutkują kosztownymi interwencjami ratowników górskich.
Zdaniem mera górskiego kurortu, wejście na Mont-Blanc stało się "masową ofertą" agencji turystycznych na całym świecie.
Mer miasta Saint-Gervais proponuje, by na najwyzszy szczyt w Europie można było wchodzić dopiero po uzyskaniu zezwolenia. Masyw byłby dostępny tylko dla grup z przewodnikami znającymi doskonale góry. Podobny system służy do regulacji dostępu na Mount Everest w Himalajach i na wiele masywów w Stanach Zjednoczonych.
IAR Tomasz Siemieński

"Polskie Radio" 2006-08-31

Autor: wa