Na Łotwie ujawnią wszystkich znanych agentów KGB
Treść
Łotewski Sejm przyjął wczoraj ustawę, zgodnie z którą od przyszłego roku zostaną ujawnione imiona wszystkich współpracowników KGB w tej byłej sowieckiej republice po 1 marca, a nie - jak wcześniej przypuszczano - po 1 listopada br.
Do zmiany daty doszło, aby - jak wyjaśniła Aiva Rozenberga, rzecznik pani prezydent Vairy Vike-Freibergi - dać możliwość głowie państwa przekazania po raz trzeci projektu do rozpatrzenia przez Sejm. Według Rozenbergi, pani prezydent nie ma nic przeciwko upublicznieniu nazwisk agentów, jednak brak podania informacji, w jakim przestępstwie uczestniczyli, może doprowadzić - jej zdaniem - do "zagrożenia ich nietykalności i bezpieczeństwa fizycznego".
Zgodnie z ustawą zaakceptowaną przez łotewskich parlamentarzystów, publikacja imion, nazwisk, imion ojców oraz dat urodzenia agentów ma się rozpocząć od 1 marca 2007 r. w gazecie "Latvijas V?stnesis". Przypuszcza się, że ujawnione zostaną również pseudonimy współpracowników KGB, daty zwerbowania, miejsca pracy w czasie werbunku oraz daty wypisania z kartoteki (jeśli istnieją).
Autorzy ustawy podkreślają, że służyć ma ona "przezwyciężeniu spuścizny okupacji sowieckiej". W ciągu ostatnich 15 lat w ramach dekomunizacji na Łotwie odbywały się procesy byłych funkcjonariuszy komunistycznych. Największy z nich dotyczył byłego I sekretarza Komunistycznej Partii Łotwy Alfreda Rubiksa, znanego ze swojej niechęci do oderwania się Łotwy od ZSRR. Wymierzono mu wyrok 8 lat pozbawienia wolności, a po wyjściu z więzienia - zakazano mu ubiegania się o mandat posła do Sejmu.
Zgodnie z informacją tamtejszego Centrum Dokumentacji Następstw Totalitaryzmu w latach 1953-1991, z sowiecką bezpieką współpracowało około 24 tys. Łotyszy, jednakże łotewskie kartoteki dysponują nazwiskami 4,5 tys. agentów KGB czynnych w latach 80. - poinformowała agencja Delfi.
Waldemar Moszkowski
"Nasz Dziennik" 2006-10-29
Autor: wa