Na kortach emocje rosną
Treść
W rywalizacji pań w półfinale wielkoszlemowego Australian Open bez niespodzianek. Najwyżej rozstawiona tenisistka - Rosjanka Maria Szarapowa - spotka się Belgijką Kim Clijsters (nr 4 turnieju). Wśród panów niespodziewanie awansował Niemiec Tommy Haas, który wyeliminował trzeciego tenisistę turnieju Rosjanina Nikołaja Dawidienkę.
Szarapowa awansowała do półfinału, pokonując swoją rodaczkę Annę Czakwetadze. Po Rosjankach na korcie o półfinał walczyły Clijsters i Szwajcarka Martina Hingis. 23-letnia Belgijka, która po tym sezonie chce zakończyć karierę, wygrała 3:6, 6:4, 6:3 i po raz piąty osiągnęła w Melbourne półfinał. Belgijka tylko raz dotarła do finału turnieju. O drugie miejsce w finale zagrają: dwukrotna triumfatorka turnieju Amerykanka Serena Williams i rozstawiona z dziesiątką Czeszka Nicole Vaidisova.
W rywalizacji mężczyzn sporą niespodziankę sprawił rozstawiony z nr 12 Niemiec Tommy Haas, który w meczu o półfinał pokonał trzeciego tenisistę turnieju Rosjanina Nikołaja Dawidienkę. Dla Haasa będzie to trzeci występ w półfinale Australian Open. Rywalem Niemca będzie Chilijczyk Fernando Gonzalez (nr 10 turnieju), który uporał się z "rakietą numer 2" tego turnieju - Hiszpanem Rafaelem Nadalem (Gonzalez wygrał bez straty seta).
Znamy także już pierwsze deblowe półfinalistki turnieju. Są to broniące tytułu Zi Yan i Jie Zheng. W walce o finał Chinki (rozstawione z dwójką) zmierzą się z tenisistkami z Tajwanu Yung-jan Chan i Chia-jung Chuang. Druga para zostanie wyłoniona w meczu Amerykanki Lisy Raymond i Australijki Samanthy Stosur (1.) z Carą Black z Zimbabwe i Liezel Huber z RPA (3.).
Także w grze podwójnej mężczyzn znany jest już skład drugiego półfinału, w którym Szwed Jonas Bjoerkman i Białorusin Maks Mirnyj (nr 2) spotkają się z Australijczykiem Paulem Hanleyem i Kevinem Ullyettem z Zimbabwe (4.). Drugą parę finałową wyłoni mecz pomiędzy broniącymi tytułu amerykańskimi bliźniakami Bobem i Mikem Bryanami (nr 1) oraz Markiem Knowlesem z Bahamów i Kanadyjczykiem Danielem Nestorem (3.).
W rywalizacji juniorek dobrze radzi sobie Urszula Radwańska, która awansowała do ćwierćfinału singla turnieju. W trzeciej rundzie 16-letnia polska tenisistka wyeliminowała Austriaczkę Tamirę Paszek. W deblu Urszula Radwańska, grająca w parze z Amerykanką Julią Cohen, dotarła do półfinału. Kolejnymi rywalkami polsko-amerykańskiego debla będą Rumunka Andreea Vaideanu i Włoszka Erika Zanchetta.
Niestety, na ćwierćfinale występ w turnieju zakończył juniorski debel Mateusz Szmigiel i Andrzej Kapaś, którzy przegrali z Brytyjczykiem Grahamem Dycem i Finem Harrim Heliovaarą.
Marcin Austyn
"Nasz Dziennik" 2007-01-25
Autor: wa