Na igelicie nam nie podskoczą
Treść
Aż w czterech z sześciu konkursów tegorocznego Letniego Grand Prix w skokach narciarskich tryumfowali polscy zawodnicy. W efekcie Polska zajmuje pierwsze miejsce w klasyfikacji Pucharu Narodów, znacznie wyprzedzając Japonię - gospodarza rozpoczynających się dzisiaj zmagań w Hakubie.
O zwiększenie dorobku polskich skoczków w Letnim GP w japońskiej Hakubie będzie walczyć pięciu naszych reprezentantów. Do Azji polecieli Kamil Stoch, Stefan Hula, Rafał Śliż, Dawid Kubacki i Maciej Kot. W składzie zabrakło Adama Małysza, który wespół z Japończykiem Daikim Ito prowadzi w klasyfikacji generalnej LGP. Obaj zawodnicy zgromadzili dotąd po 380 pkt, więc można się spodziewać, że Orzeł z Wisły straci wywalczone na skoczni swojego imienia prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Za parą polsko-japońską w klasyfikacji uplasował się Thomas Morgenstern (Austria) z 263 punktami.
Emocji z pewnością nie zabraknie, bo polscy skoczkowie na igelicie czują się bardzo dobrze. Wystarczy wspomnieć, że wygrali inauguracyjne zawody drużynowe w Hinterzarten (indywidualnie najlepszy był tam Małysz). Tydzień temu w Wiśle triumfowali Małysz i Stoch, a wcześniej w szwajcarskim Einsiedeln Małysz uplasował się na drugiej, a Kot na trzeciej pozycji. Tylko we francuskim Courchevel na podium zabrakło Biało-Czerwonych (Małysz był czwarty).
W punktacji łącznej LGP aż trzech zawodników z Polski jest w czołowej szóstce. Polacy zdecydowanie prowadzą w Pucharze Narodów (1405 pkt), wyprzedzając o niemal 550 punktów Japonię.
Dzisiaj w Hakubie odbędą się trening i kwalifikacje do jutrzejszego konkursu na skoczni HS 131. W niedzielę odbędą się kwalifikacje i drugi konkurs. W ramach LGP rozegrane zostaną jeszcze konkursy w czeskim Libercu i na obiekcie w Klingenthal w Niemczech.
MA
Nasz Dziennik 2010-08-27
Autor: jc