Muzyka służąca wyciszeniu
Treść
Od czterech lat w Adwencie na Jasnej Górze odbywają się Jasnogórskie Wieczory Organowe. W tym roku w bazylice sanktuarium prezentowane są dzieła jasnogórskich mistrzów okresu baroku.
- Adwent jest czasem wyjątkowym, czasem oczekiwania na przyjście Chrystusa, czasem naszego wyciszenia. W tym pomaga również muzyka sakralna, stąd pomysł Jasnogórskich Wieczorów Organowych - tłumaczy o. Sebastian Matecki, podprzeor Jasnej Góry.
Tegoroczny cykl został zainaugurowany w sobotę koncertem z okazji 300-lecia urodzin o. Eryka Briknera, paulina, kompozytora. W jasnogórskiej bazylice zabrzmiało jego "Completorium" w wykonaniu Jasnogórskiego Zespołu Wokalnego Camerata pod dyrekcją Przemysława Jeziorowskiego. W najbliższą sobotę, 3 grudnia wystąpią: Marcin Lauzer - organy, oraz Jasnogórski Oktet Dęty pod dyrekcją Marka Piątka. Tydzień później muzykę jasnogórskich kompozytorów wykona Jacek Kulig - organy, oraz Kwintet Dęty z Opola pod dyrekcją Klaudiusza Lisonia.
16 grudnia odbędzie się koncert z okazji święta patronalnego Zespołu Szkół Muzycznych im. M.J. Żebrowskiego w Częstochowie. Wystąpią: Zespół Muzyki Dawnej "Concerto Polacco" i chór Sine Nomine. W ich wykonaniu zabrzmi "Missa C" i "Litania Loretańska" o. A. Ivancica oraz "Magnificat" M.J. Żebrowskiego. Dzień później w bazylice jasnogórskiej rozbrzmi muzyka G.F. Haendla, J. Haydna i M.J. Żebrowskiego w wykonaniu Jarosława Jasiury oraz Orkiestry Symfonicznej i Chóru Zespołu Szkół Muzycznych im. M.J. Żebrowskiego w Częstochowie pod dyrekcją Krzysztofa Pośpiecha.
Adwentowy cykl zakończy w niedzielę, 18 grudnia o godz. 19.00, koncert z okazji zakończenia jubileuszu 350-lecia Cudownej Obrony Jasnej Góry. W jego programie znajdą się następujące kompozycje: "Vesperae Pastorales" o. C. Gieczyńskiego, "Missa Nativitatis" F. Perneckherza oraz "Arie" M.J. Żebrowskiego w wykonaniu Zespołu Muzyki Dawnej "Kapela Jasnogórska" pod dyrekcją Tomasza Adamusa.
Każdy koncert - poza ostatnim - będzie rozpoczynał się o godz. 19.30. Wstęp na wszystkie jest wolny.
EI
"Nasz Dziennik" 2005-11-30
Autor: ab