Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Muzyczny Leżajsk

Treść

Recitalem organowym prof. Józefa Serafina oraz występem Capelli Cracoviensis zostanie dzisiaj zainaugurowany XV Międzynarodowy Festiwal Muzyki Organowej i Kameralnej Leżajsk 2006. Organizatorzy tegorocznej edycji przygotowali dla melomanów wiele muzycznych niespodzianek.

Podczas festiwalu we wnętrzach bazyliki Ojców Bernardynów wystąpi kilkudziesięciu artystów z Polski i zagranicy. Tradycyjnie już w cotygodniowych - poniedziałkowych - koncertach, z wyjątkiem 14 sierpnia, publiczności zaprezentują się m.in. organiści z Polski: Cyprian Jagiełło, Marek Wolak, Mirosława Semeniuk-Podraza, Adam Załęski, Gabriela Kluza, oraz zagraniczni wirtuozi tego instrumentu: Jens E. Christenes z Danii, Gerhard Gnann z Niemiec oraz Dan Lonnqvist z Finlandii. Obok organistów przed leżajską publicznością z dobrą muzyką wystąpią m.in. Orkiestra Kameralna Filharmonii Narodowej, zespół wokalny Triplum, soliści - Jadwiga Skwierz - sopran, oraz Zygmunt Skwierz - trąbka. Leżajski festiwal to
- obok występów uznanych autorytetów muzycznych - także okazja do promocji mniej znanych, ale zdolnych wykonawców. W tym roku festiwalowej publiczności zaprezentuje się Zespół Muzyki Dawnej Giulivamente z Państwowej Szkoły Muzycznej I stopnia w Kolbuszowej. Tegoroczny Międzynarodowy Festiwal Muzyki Organowej i Kameralnej w Leżajsku zakończy się 21 sierpnia koncertem organistowskim Juliana Gembalskiego oraz występem znanego zespołu Affabre Concinui.
Ideą przewodnią imprezy, w której obok muzyków polskich występują artyści zagraniczni, jest popularyzacja kultury muzycznej na wysokim poziomie i przybliżanie jej możliwie największej liczbie mieszkańców Podkarpacia, a także promocja zabytkowych XVII-wiecznych leżajskich organów, które pod względem brzmieniowym zaliczane są do europejskiej czołówki tego typu instrumentów. Przed kilku laty poddane gruntownej renowacji należą do najstarszych, a zarazem największych w Polsce po katedrze oliwskiej. Budowane w dwóch etapach, przez Stanisława Studzińskiego w latach 1680-1682 i Jana Głowińskiego w latach 1686-1693, stanowią niepowtarzalne dzieło kunsztu rzemieślniczego. Ich wartość muzyczną podnosi oprawa snycerska, bogata ornamentyka i liczne przedstawienia figuralne odwołujące się do historii zakonu franciszkańskiego, chrystologii czy mariologii. Leżajskie organy składają się z trzech niezależnie funkcjonujących instrumentów odpowiadających trzem świątynnym nawom. Każdy z nich ma odrębne stoły do gry i klawiatury pedałowe. W zgodnej opinii fachowców, posiadają osobliwe, rzadko spotykane barokowe brzmienie. I pewnie to sprawia, że utwory takich twórców, jak: Bach, Mozart, Frescobaldi, Mendelson czy Schuman, zyskują w leżajskiej bazylice niepowtarzalne i oryginalne brzmienie.
Mariusz Kamieniecki

żródło: "Nasz Dziennik" 2006-06-02

Autor: mj