Mówił o pokoju i jedności
Treść
Rzesze wiernych i pielgrzymów z całej Polski zgromadziły się wczoraj wieczorem w kościele św. Stanisława Kostki na warszawskim Żoliborzu, aby złożyć Bogu dziękczynienie za Sługę Bożego ks. Jerzego Popiełuszkę i aby modlić się o jego rychłą beatyfikację w 24. rocznicę jego męczeńskiej śmierci. Mszy św. przewodniczył metropolita warszawski ks. abp Kazimierz Nycz. Tegoroczne uroczystości rocznicowe przebiegały pod hasłem "Ojcze, spraw, aby byli jedno". Te słowa św. Pawła Apostoła wybrał proboszcz parafii św. Stanisława Kostki ks. prałat Zygmunt Malacki. - Prawie w każdym kazaniu, które wygłaszał ksiądz Jerzy w tym kościele w czasie Mszy Świętych za Ojczyznę, mówił o pokoju, jedności. Jednocześnie miał charyzmę tworzenia solidarnej wspólnoty. Sam żył jak człowiek pokoju, łączył skłóconych, sprawiał, że ludzie różnych światopoglądów potrafili współpracować, rozmawiać, być ze sobą, tworzyć - podkreślił w czasie uroczystości ks. prałat Malacki. - On nie tylko mówił, że trzeba kochać, on kochał. Nie tylko mówił, że trzeba pomagać i być solidarnym, ale, na ile mógł, niósł pomoc każdemu. Dawał piękne świadectwo jedności słowa i czynu - dodał ksiądz prałat. W roku 2001 zakończył się etap diecezjalny i rozpoczął etap rzymski procesu beatyfikacyjnego ks. Jerzego. W procesie rzymskim najważniejsze jest zebranie wszystkich świadectw i dowodów i stworzenie z nich dokumentu, który nazywa się Positio. W przypadku męczennika Positio świadczy o męczeństwie. - Chcę prosić o dwie rzeczy: zostawmy Kościołowi, Papieżowi i Duchowi Świętemu termin beatyfikacji, nie próbujmy my w tej sprawie rozstrzygać. Starajmy się o dwie rzeczy, aby do tej beatyfikacji dorastać duchowo, byśmy się stawali ludźmi formatu ks. Jerzego - mówił w homilii ks. abp Kazimierz Nycz. - Tylko wtedy będziemy mogli rzetelnie stanąć przy ołtarzu Eucharystii, w trakcie której delegat Papieża będzie ogłaszał błogosławionym ks. Jerzego. I módlmy się - apelował do wiernych metropolita warszawski. - Jeden ze świadków w procesie beatyfikacyjnym przy Papieżu powiedział: "Ojcze Święty, przeczytałem wszystkie jego kazania, tam nie było żadnej polityki, tylko Ewangelia, wołanie o jedność, nauka społeczna Kościoła i nauka Jana Pawła II, który w tamtym czasie podnosił nas wszystkich na duchu" - przypomniał ks. abp Nycz. Na uroczystości jak co roku obecna była najbliższa rodzina ks. Jerzego: mama, siostra oraz brat. Przybyli przedstawiciele władz i parlamentarzyści, m.in. były premier Jarosław Kaczyński, poseł Antoni Macierewicz, a także przedstawiciele władz samorządowych, władz związku zawodowego "Solidarność" oraz poczty sztandarowe z całej Polski. Izabela Borańska "Nasz Dziennik" 2008-10-20
Autor: wa