Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Mówiąc "nie", Polska nie może liczyć na solidarność Unii

Treść

Alain Lamassour, krajowy sekretarz ds. europejskich rządzącej we Francji Unii na Rzecz Ruchu Ludowego (UMP):

Stanowisko Francji jest takie samo jak pozostałych jej partnerów. Na system podwójnej większości zapisany w traktatcie zgodziły się wszystkie kraje członkowskie, w tym Polska w październiku 2004 roku. Sprzeciw Warszawy nie jest niczym uzasadniony. Paryż uważa, że proponowane zasady głosowania są najbardziej demokratyczne; jeden głos na jednego mieszkańca kraju. Aktualnie Polska znalazła się w zupełnej izolacji, tym bardziej że popierająca ją wcześniej Hiszpania wycofała się ze swojego stanowiska. Moim zdaniem, Polska nie ma szans na przeforsowanie systemu pierwiastkowego. Gdyby zawetowała mandat na Konferencję Międzyrządową, prace nad traktatem w ramach komisji szefów rządów i państw byłyby zablokowane. Jeśli Warszawa wykaże brak solidarności w kwestii traktatu, na dłuższą metę może to dla niej oznaczać brak solidarności europejskich partnerów w rozwiązywaniu jej problemów, np. w kwestii polityki energetycznej czy stosunkach z Rosją. Dlatego Polska nie może sobie pozwolić na upieranie się przy swoim wyizolowanym stanowisku.
not. FLC
"Nasz Dziennik" 2007-06-15

Autor: wa