Moskwa chce ukarać USA
Treść
Na ostrą krytykę ze strony USA Rosja może odpowiedzieć pozbawieniem amerykańskich koncernów wielomiliardowych kontraktów. Według rosyjskiej gazety "Wiedomosti", powołującej się na anonimowego urzędnika mającego kontakty z Kremlem, chodzi głównie o udziały w eksploatacji złóż gazu na Morzu Barentsa i rezygnację z zakupu amerykańskich samolotów.
Wśród ewentualnych posunięć Moskwy wobec firm ze Stanów Zjednoczonych gazeta wymienia niedopuszczenie przez Gazprom koncernów Chevron i ConocoPhillips do udziału w eksploatacji gigantycznego złoża gazowego Sztokman na Morzu Barentsa. Cytując amerykański "Wall Street Journal", "Wiedomosti" zauważają, że podczas kwietniowego pobytu w Waszyngtonie Igor Szuwałow, doradca prezydenta Władimira Putina, uzależnił dopuszczenie Chevronu i ConocoPhillips do złoża Sztokman od zgody USA na przystąpienie Rosji do Światowej Organizacji Handlu (WTO).
Gazeta pisze też o rezygnacji Aerofłotu z zakupu 22 długodystansowych samolotów pasażerskich boeing 787. Jednocześnie jednak "Wiedomosti" utrzymują, że rada dyrektorów Aerofłotu jeszcze 27 kwietnia postanowiła, iż rosyjski przewoźnik narodowy kupi maszyny airbus-350. Dla Boeinga będzie to oznaczało utratę kontraktu wartego 3 mld USD.
Posunięcia te stanowiłyby odwet za czwartkowe wystąpienie wiceprezydenta USA Dicka Cheneya, który tego dnia na międzynarodowej konferencji "Wspólna wizja wspólnego sąsiedztwa" w Wilnie zarzucił władzom Rosji szantażowanie, zastraszanie i podważanie integralności terytorialnej sąsiadów oraz ingerowanie w procesy demokratyczne.
BM, PAP
"Nasz Dziennik" 2006-05-08
Autor: ab