Modlitwa monologiczna i sprzeciwu przeciw złym myślom
Treść
W wielu Apoftegmatach spotykamy formę modlitwy składającej się z wersetu zaczerpniętego z Biblii lub krótkiego zdania, która służy do błagania o Bożą pomoc lub stanowi broń przeciw pokusom.
W wielu Apoftegmatach spotykamy formę modlitwy składającej się z wersetu zaczerpniętego z Biblii lub krótkiego zdania, która służy do błagania o Bożą pomoc lub stanowi broń przeciw pokusom. Na ogół takie modlitwy zalecane są w szczególnych sytuacjach lub na ograniczony okres. Pewien apoftegmat stwierdza, że słowa biblijne mają moc przeciw demonom, nawet jeżeli modlący się ich nie rozumie. Ewagriusz, zgodnie z tą tradycją, radzi, aby w chwilach próby odmawiać „krótkie, ale intensywne modlitwy”. Jego Antirrhetikos (Słowa sprzeciwu przeciw złym myślom) dostarcza setki zdań biblijnych, które miały służyć zwalczeniu poszczególnych namiętności i pokus. W przybliżeniu połowa z nich pochodziła z Księgi Psalmów. Takie modlitwy były bardzo cenioną formą meditatio, w przeciwieństwie do leniwego dumania nad tekstami biblijnymi. To praktyka terapeutyczna służąca zwalczaniu szczególnych myśli za pomocą odpowiednich, krótkich zwrotów.
Była także trwalsza praktyka polegająca na używaniu krótkiej formuły modlitwy – modlitwa monologiczna („jednosłowna”), jak ją nazwał współczesny Kasjanowi św. Marek Eremita, ponieważ składa się ona z zaledwie kilku wyrazów. Ta forma modlitwy powstała na pustyni wśród mnichów egipskich. Miała ona ukształtować bizantyńską, a potem rosyjską duchowość monastyczną i przyjęła postać modlitwy Jezusowej. Poszczególne formuły były kojarzone z określonymi starcami lub wymyślane przez nich. Diadoch z Fotike uważał, że Imię Jezus, „jeśli myślimy o Nim nieustannie w sercu”, nawet we śnie, będzie udoskonalało pamięć o Bogu, temat istotny w duchowości Ojców kapadockich, między innymi Bazylego i Grzegorza z Nazjanzu. Diadoch twierdził, że ta praktyka może doprowadzić do stanu widzenia „światła umysłu” – to określenie celu kontemplacji odziedziczył po Ewagriuszu. W VI wieku Doroteusz nauczył swego ucznia Dosyteusza, aby nieustannie powtarzał dwa zdania: „Panie Jezu Chryste, ulituj się nade mną” i „Synu Boży, pomóż mi”, antycypując późniejszą tradycję modlitwy Jezusowej. Sto lat później Jan Klimak pokazuje wpływ Diadocha i Doroteusza na jej kształtowanie się; wschodnia tradycja była na dobrej drodze do doktryny i praktyki modlitwy Jezusowej związanej z ruchem hezychastycznym.
Fragment publikacji Kasjan mnich
Columba Stewart OSB – benedyktyn, mnich opactwa Saint John w Collegeville w USA, profesor studiów monastycznych na tamtejszym uniwersytecie prowadzonym przez opactwo, do niedawna mistrz nowicjatu, obecnie redaktor serii publikacji naukowych oraz przewodniczący komisji liturgicznej opactwa. Zajmuje się badaniem manuskryptów dotyczących Kościołów wschodnich (Liban, Syria, Turcja, Armenia).
Żródło: cspb.pl, 30
Autor: mj