Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Modlitwa Jezusowa to sposób na poprawę życia

Treść

W modlitwie Jezusowej nie ma nic ze światowej sławy. Nie polega na chwilowej przyjemności, ale na wierności i stałości. Jest ciągłym wznoszeniem się i nie poddawaniem się swojemu myśleniu. Jest konkretną praktyką, a nie pustą teorią.

Trzeba, aby ci, którzy dążą do cnotliwego i miłego Bogu życia, wystrzegali się zuchwałości, a także całej pustej oraz kłamliwej sławy, i starali się o poprawę życia oraz myśli. Albowiem miły Bogu i stały umysł to wznoszenie się i droga do Boga / Pseudo-Antoni Wielki, Naszego w gronie świętych Ojca Antoniego Wielkiego pouczenia o zachowaniu ludzi i właściwym sposobie postępowania, [w:] Pseudo-Antoni Wielki. Izajasz Anachoreta. Wybór tekstów z I tomu Filokalii, przekład: C. Dobak, redakcja, komentarze i słownik: S. Hiżycki OSB, Wyd. Tyniec, Kraków 2017, s. 53 /.

Sława jest czymś niewątpliwie kuszącym. Potrafi zamieszać każdemu w głowie, jeśli nie jest się wystarczająco czujnym i uważnym. Jest pokusą, która przychodzi szybko i łatwo. Chęć bycia na świeczniku, w centrum uwagi, błyszczenia w dzisiejszym świecie jest coraz większa. Sprzyja temu pewien styl, który proponuje pewne zachowania czy postawy. Tzw. opinia publiczna próbuje przeforsować to, co jest zgodne z wizją jakiejś grupy lub instytucji. Jak się to ma do wiary?

Pseudo-Antoni wskazuje, że ci, którzy dążą do cnotliwego i miłego Bogu życia, mają się wystrzegać pustej sławy. Sława jest pusta, ponieważ w perspektywie wiary nic nie znaczy, jest kompletnie bezwartościowa, nie daje niczego dobrego. Związana jest z troską o bycie popularnym, atrakcyjnym, ciekawym, fajnym i śmiesznym. W wierze nie o to chodzi. Jej kierunek jest diametralnie inny.

Ze względu jednak na pogłos, który zdobywa sława, może stać się czymś, ku czemu osoby z niskim poczuciem wartości, mogą się skłaniać. Co więcej, światowa sława może nawet uzależniać. Od jej istnienia bądź braku, można uzależnić poczucie własnej wartości, co będzie bardzo destrukcyjne. To krok od bycia niewolnikiem i zaprzedania swojej wolności czemuś niepewnemu i bardzo nieprzewidywalnemu.

Jednak niekoniecznie może się to stać w przypadku światowej sławy. W jakimkolwiek innym kontekście społecznym bądź kulturowym, bycie w centrum uwagi, może stać się nałogiem, chorobą czy słabością. Brak ugruntowania, zakorzenienia w prawdziwych wartościach, próbuje się zapełnić czymś innym i wtedy sława może stać się takim substytutem. Dodatkowym zagrożeniem jest zuchwałość, ponieważ sława może rodzić poczucie bycia lepszym od innych.

Lekarstwem jest, zdaniem Pseudo-Antoniego, poprawa życia oraz myśli. Zwrócenie uwagi na prawdziwe wartości, na to, co jest trwałe, stabilne, a nie chwilowe i przemijające, będzie dawało potrzebne siły. Pseudo-Antoni mówi, że stały umysł wznosi się ku Bogu. To jest wartościowe, co jest stałe, co nie jest chwilowe, doraźne, krzykliwe. Pokora o wiele bardziej pociąga niż zuchwałość.

Szczególnie należy zwrócić uwagę na myśli. Pragnienie sławy bowiem pojawia się najpierw w formie myśli, a później przechodzi dalej do wnętrza osoby. To, co stanowi myśl ma często bardzo silną moc. Jednak człowiek może dzięki swojemu rozumowi, zapanować nad myślą, jej oddziaływaniem i skutkiem. Można poprawiać jakość swoich myśli. Jest to całkowicie realne.

Jednym ze sposobów na poprawę życia oraz myśli jest praktykowanie modlitwy Jezusowej. Ta prosta w swojej formie modlitwa jest skutecznym środkiem na ukierunkowania swojego życia w dobrym kierunku. Jest dobrym środkiem na wznoszenie się ku Bogu, ponieważ jest całkowicie zorientowana na Niego. W modlitwie Jezusowej nie ma nic ze światowej sławy. Nie polega na chwilowej przyjemności, ale na wierności i stałości. Jest ciągłym wznoszeniem się i nie poddawaniem się swojemu myśleniu. Jest konkretną praktyką, a nie pustą teorią.

Brunon Koniecko OSB – urodził się w 1983 r. w Białymstoku. Jest absolwentem administracji Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie. Od 2012 profes opactwa tynieckiego. W latach 2011-2016 pracował w Wydawnictwie Benedyktynów Tyniec. Od 2015 r. jest sekretarzem kapituły klasztoru tynieckiego. Prowadzi rekolekcje „Oddychać Imieniem. Modlitwa Jezusowa” w Tyńcu. Autor książek: Medytować to…Nie żartujcie sobie z Bóstwa!Modlitwa Jezusowa. Przewodnik po rekolekcjach Oddychać Imieniem

Żródło: cspb.pl, 26

Autor: mj