Modlitwa Jezusowa jest bliska człowiekowi
Treść
Modlitwa Jezusowa jest bliska człowiekowi, bo zwraca się do Boga. Jest wejściem z Nim w relację. Jest odpowiedzią na Jego słowo. Jest dążeniem do prawdy i pobożności. Jest porzuceniem światowych spraw. Jest dbaniem o pożytek duszy. Jest prośbą o zbawienie.
Człowiek żyjący w prawdzie stara się być pobożny. A pobożny jest ten, kto nie pożąda rzeczy mu obcych. Człowiekowi zaś obce jest wszystko to, co zostało stworzone. Wszystkim zatem gardzi, jako obraz Boga. A człowiek staje się obrazem Boga wtedy, gdy postępuje prawidłowo i tak, aby Mu się podobać. Człowiek nie może stać się takim inaczej, niż porzucając życiowe sprawy. Ten o miłym Bogu umyśle wie, że cały pożytek duszy i wszelka cześć z tego się bierze. Miły Bogu człowiek nie wini nikogo za własne grzechy – i to właśnie jest oznaką duszy, która dostępuje zbawienia / Pseudo-Antoni Wielki, Naszego w gronie świętych Ojca Antoniego Wielkiego pouczenia o zachowaniu ludzi i właściwym sposobie postępowania, [w:] Pseudo-Antoni Wielki. Izajasz Anachoreta. Wybór tekstów z I tomu Filokalii, przekład: C. Dobak, redakcja, komentarze i słownik: S. Hiżycki OSB, Wyd. Tyniec, Kraków 2017, s. 78 /.
„Człowiekowi obce jest to, co zostało stworzone”. Bardzo mocne są te słowa. Co zaś zostało stworzone? Wszystko. Wszystko więc jest człowiekowi obce. Co zatem jest mu bliskie? Jest mu bliski tylko Bóg. Dlaczego? Ponieważ człowiek został stworzony na Jego obraz i podobieństwo. Nie został stworzony na obraz świata czy na cokolwiek innego. Człowiek został stworzony na obraz Boga. Zatem tylko Bóg jest mu bliski.
Konsekwencją tego jest to, że wszystkim gardzi. Tymczasem niewielu jest ludzi, którzy jawią się nam jako ci, którzy rzeczywiście wszystkim gardzą. Wielu ludzi łączą różne związki, do wielu rzeczy są przyzwyczajeni, z wieloma ludźmi czy sprawami są związani. Identyfikujemy się z osobami czy z czymś innym. To stanowi o tożsamości człowieka, jest mu bliskie. Nawet nie chce tego porzucić, nie mówiąc o pogardzie.
Pseudo-Antoni chce jednak prowadzić człowieka do prawdy. Te wszystkie rzeczy, miejsca czy idee nie dadzą człowiekowi spełnienia. Nie dadzą pełni szczęścia, ponieważ są mu obce. Nie przybliżą mu siebie samego, nie sprawią, że pozna siebie w całej pełni.
Istotną kwestią, którą Pseudo-Antoni jeszcze porusza, jest odpowiedzialność za swoje czyny. „Miły Bogu człowiek nie wini nikogo za własne grzechy”. Jest więc świadomy odpowiedzialności za swoje czyny. Taka postawa prowadzi do wyzwolenia i przemiany, wolności i prawdy. Pseudo-Antoni powie, że jest oznaką duszy, która dostępuje zbawienia.
Modlitwa Jezusowa to świadomość odpowiedzialności za własne grzechy. Wypowiadamy bowiem słowa zmiłuj się nade mną, grzesznikiem. Nie da się tego rzeczywiście uczynić, jeśli nie uznajemy swojego grzechu. W przeciwnym wypadku byłoby to fałszywe. Modlitwa Jezusowa prowadzi zatem do prawdy o sobie samym, o skutkach czynów i potrzebie wzięcia odpowiedzialności za swoje życie.
Modlitwa Jezusowa jest bliska człowiekowi, bo zwraca się do Boga. Jest wejściem z Nim w relację. Jest odpowiedzią na Jego słowo. Jest dążeniem do prawdy i pobożności. Jest porzuceniem światowych spraw. Jest dbaniem o pożytek duszy. Jest prośbą o zbawienie.
Brunon Koniecko OSB – urodził się w 1983 r. w Białymstoku. Jest absolwentem administracji Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie. Od 2012 profes opactwa tynieckiego. W latach 2011-2016 pracował w Wydawnictwie Benedyktynów Tyniec. Od 2015 r. jest sekretarzem kapituły klasztoru tynieckiego. Prowadzi rekolekcje „Oddychać Imieniem. Modlitwa Jezusowa” w Tyńcu. Autor książek: Medytować to…, Nie żartujcie sobie z Bóstwa!, Modlitwa Jezusowa. Przewodnik po rekolekcjach Oddychać Imieniem
Żródło: cspb.pl, 17
Autor: mj