Modlitwa Jezusa uczy nas ćwiczenia się
Treść
Modlitwa Jezusowa uczy nas ćwiczenia się w dbałości, a nie w bylejakości. Jej nie da się praktykować byle jak, przypadkowo, przy okazji, bo nie przyniesie to niczego, a tylko może zniechęcić na bardzo długo. Modlitwa Jezusowa motywuje nas do dobrego i sprawia, że możemy uczynić krok w kierunku pozytywnej przemiany swojego życia.
Jak sternicy i woźnicy zdobywają biegłość w swoim fachu dzięki ćwiczeniom oraz dbałości, tak samo trzeba, aby ci, którzy troszczą się o właściwe i cnotliwe życie, zajmowali się oraz rozważali to, jak żyć odpowiednio i w sposób, który spodoba się Bogu. Nieśmiertelności w wierze dostępuje bowiem ten, kto chce i zrozumiał, że może / Pseudo-Antoni Wielki, Naszego w gronie świętych Ojca Antoniego Wielkiego pouczenia o zachowaniu ludzi i właściwym sposobie postępowania, [w:] Pseudo-Antoni Wielki. Izajasz Anachoreta. Wybór tekstów z I tomu Filokalii, przekład: C. Dobak, redakcja, komentarze i słownik: S. Hiżycki OSB, Wyd. Tyniec, Kraków 2017, s. 51 /.
Pseudo-Antoni kontynuuje porównanie ze sternikiem. Wskazuje, że dzięki ćwiczeniom zdobywa biegłość w swoim fachu. O jakie ćwiczenie chodzi? Być może chodzi o ascezę… Dlaczego? Warto spojrzeć na terminologię. Polskie słowo asceza pochodzi od łacińskiego ascesis, które znaczy asceza, umartwienie. Łaciński zwrot z kolei pochodzi od greckiego askeo, które znaczy ćwiczyć, kształtować. Zatem w prowadzeniu życia duchowego i jego rozwoju istotne jest ćwiczenie się, a zatem… asceza. Bez tej praktyki, trudno o wewnętrzny wzrost. Wytrwałe ćwiczenie jest jednym z najlepszym sposobów podążania w stronę rozwoju duchowego.
Jednak samo ćwiczenie może nie być zbyt wiele pomocne. Możemy zapytać: Czy praktyka czyni mistrza? Nie do końca! Dlaczego? Potrzeba jeszcze dbałości. Czyli doskonała praktyka czyni mistrza! Możemy zatem rozwijać się duchowo, jeżeli do samej ascezy czy jakiejś praktyki pobożnościowej dodamy wytrwałe jej praktykowanie, a przede wszystkim dbałość.
Tę dbałość widać np. w dziedzinie sportu, w której wiele osób trenuje, ale tylko niektórzy zdobywają mistrzostwo. Zatem nie chodzi tylko o samo ćwiczenie się w czymś, ale jeszcze istotne jest to, w jaki sposób się to robi. Przekładając to na życie duchowe, Pseudo-Antoni wskazuje, że „trzeba, aby ci, którzy troszczą się o właściwe i cnotliwe życie, zajmowali się oraz rozważali to, jak żyć odpowiednio i w sposób, który spodoba się Bogu”. Można to czynić w rozmaity sposób. Pomocą służą nam przede wszystkim sakramenty. Podstawową zaś praktyką osobistą jest lectio divina, czyli czytanie, rozważanie i zgłębianie Pisma Świętego. Ono zawsze będzie nam dawało konkretną wskazówkę dotyczącą naszego życia.
Jeszcze jedna kwestia jest znacząca – poczucie tego, że można coś osiągnąć. Pseudo-Antoni uczy nas, że „nieśmiertelności w wierze dostępuje bowiem ten, kto chce i zrozumiał, że może”. Zatem wiara we własne umiejętności, starania, pragnienia, motywacje, podejmowanie działania jest doniosła. Bez niej trudno o dobre, szczęśliwe życie, jak również o podejmowanie działań, które mogą nas pozytywnie zmienić. Nie wszyscy wierzą w swoje umiejętności, zdolności, możliwości. Nie wszyscy są przekonani, że w życiu może ich spotkać jeszcze coś dobrego. Nikt nie stoi na straconej pozycji. W każdym wieku i w każdym stanie jest możliwa poprawa, choćby niewielka.
Modlitwa Jezusa uczy nas ćwiczenia się. Różnego rodzaju ćwiczenia się. Przede wszystkim jednak mamy ćwiczyć się w praktykowaniu wierności Bogu. Modlitwa Jezusowa uczy nas ćwiczenia się w dbałości, a nie w bylejakości. Jej nie da się praktykować byle jak, przypadkowo, przy okazji, bo nie przyniesie to niczego, a tylko może zniechęcić na bardzo długo. Modlitwa Jezusowa motywuje nas do dobrego i sprawia, że możemy uczynić krok w kierunku pozytywnej przemiany swojego życia.
Brunon Koniecko OSB – urodził się w 1983 r. w Białymstoku. Jest absolwentem administracji Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie. Od 2012 profes opactwa tynieckiego. W latach 2011-2016 pracował w Wydawnictwie Benedyktynów Tyniec. Od 2015 r. jest sekretarzem kapituły klasztoru tynieckiego. Prowadzi rekolekcje „Oddychać Imieniem. Modlitwa Jezusowa” w Tyńcu. Autor książek: Medytować to…, Nie żartujcie sobie z Bóstwa!, Modlitwa Jezusowa. Przewodnik po rekolekcjach Oddychać Imieniem
Żródło: cspb.pl, 24
Autor: mj