Mistrzostwa - impuls dla gospodarki
Treść
Do ogłoszenia decyzji, komu przypadnie rola gospodarza i organizatora mistrzostw Europy w piłce nożnej w 2012 roku zostało już tylko kilka dni. Nic więc dziwnego, że Ministerstwo Sportu chce ten czas do końca wykorzystać i mobilizuje ministerstwa: Transportu i Rozwoju Regionalnego do ogłaszania coraz to nowych projektów. Tym razem przedstawiciele obu resortów poinformowali o nowym planie rozbudowy - właśnie z myślą o setkach kibiców - sieci transportowej.
18 kwietnia bieżącego roku komitet wykonawczy UEFA wybierze gospodarza mistrzostw Europy w piłce nożnej Euro 2012 roku. Wśród kandydatur jest wspólna Polski i Ukrainy. Minister transportu Jerzy Polaczek na konferencji prasowej z ministrem rozwoju regionalnego Grażyną Gęsicką oraz ministrem sportu Tomaszem Lipcem przybliżył plany resortu odnośnie do rozwoju infrastruktury drogowej w ramach wspierania starań o organizację Euro 2012. - Znaczące dla organizacji mistrzostw będzie zakończenie budowy ostatnich odcinków autostrady A4 (liczącej dziś 375 km), która umożliwi przejazd od granicy niemieckiej do ukraińskiej. Inwestycja na zakończenie tego przedsięwzięcia pochłonie ponad 1 miliard 320 milionów euro - poinformował Polaczek. Zaznaczył, że gdyby nie doszło do organizacji mistrzostw przez Polskę i Ukrainę, to te pieniądze i tak nie zostaną zmarnowane, bo inwestycja "wzmacnia cele polskiego rządu dotyczące zapewnienia spójności transportowej".
Zdaniem ministra Lipca, organizacja tak dużej imprezy, trzeciej co do wielkości - po mistrzostwach olimpijskich i mistrzostwach świata w piłce nożnej, stwarza ogromne szanse. - Jest to szansa nie tylko dla rozwoju infrastruktury sportowej, ale dla rozwoju kraju i gospodarki. Taka impreza przyczynia się również do promocji kraju - przekonywał Lipiec. Dodał też, że autostrada A4 ma zbliżyć nasz kraj z Ukrainą i skrócić czas dojazdu kibiców.
Z kolei Gęsicka poinformowała, że w programach regionalnych są środki na dotacje dla przedsiębiorców, którzy zechcą zainwestować w usługi potrzebne przy tego typu przedsięwzięciach, jak np. usługi hotelarskie czy gastronomiczne.
Jacek Sądej
"Nasz Dziennik" 2007-04-13
Autor: wa