Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Mistrzostwa Europy w biatlonie

Treść

Tomasz Sikora zdobył złoty medal w biegu na 20 km biatlonowych mistrzostw Europy, które rozpoczęły się wczoraj w czeskim Nowym Meście. O ile nasz utytułowany reprezentant nie zawiódł, o tyle Polki spisały się fatalnie. Sikora jechał na zawody w roli faworyta i gwiazdy. Mistrzostwa Europy dla wielu ekip nie są bowiem traktowane priorytetowo, biatlonowe potęgi wysyłają na nie zawodników mniej znanych. Również sam Sikora nie zawsze w nich startował, teraz postanowił wystąpić i powiększyć swą kolekcję sukcesów. Wicemistrz olimpijski z Turynu miał do wczoraj pięć złotych, cztery srebrne i dwa brązowe krążki ME. Przed południem ten dorobek stał się jeszcze bardziej imponujący. Sikora wypadł dobrze. Pewnie biegł, celnie strzelał. Pomylił się tylko raz, podczas ostatniej wizyty na strzelnicy, ale to nie miało dużego znaczenia. Polak minął metę 19,6 s przed niezłym Czechem Michalem Slesingrem (także jedna runda karna) oraz 52,9 s przed Rosjaninem Sergiejem Bałandinem (bezbłędny). O ile zatem Sikora nie zawiódł - o tyle nasze panie (w biegu na 15 km) wypadły fatalnie. Odnosi się to przede wszystkim do Magdaleny Gwizdoń i Krystyny Pałki. Mieliśmy nadzieję, że obie uczestniczki niedawnych mistrzostw świata włączą się do walki o medale, a tymczasem zajęły - odpowiednio - 20. i 24. miejsce. To efekt katastrofalnej postawy na strzelnicy i - solidarnych - pięciu pudeł. Najlepsza z Polek, Weronika Nowakowska, uplasowała się na 14. pozycji. Wygrała niespodziewanie Natalia Lewczenkowa z Mołdawii. Pisk "Nasz Dziennik" 2008-02-21

Autor: wa