Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Misjonarz zabity w Burundi

Treść

W Burundi zastrzelono katolickiego misjonarza. 60-letni jezuita o. Elie Koma zginął w minioną niedzielę w niewyjaśnionych okolicznościach. Według miejscowych źródeł, kapłan mógł być przypadkową ofiarą strzelaniny między wojskiem a złodziejami. Inne źródła twierdzą jednak, że wykonano na nim wyrok. Świadkowie relacjonowali, że samochód jezuity został zatrzymany przez nieznanych mężczyzn, którzy po krótkiej rozmowie z ojcem Komą wyjęli broń i go zastrzelili. Podkreśla się, że może to być kara za zaangażowanie pochodzącego z plemienia Tutsi zakonnika w proces pojednania między zwaśnionymi plemionami.
Ojciec Elie Koma był szczególnie zaangażowany w głoszenie rekolekcji. Ostatnio był prefektem kościoła znajdującego się w jednej z najbiedniejszych dzielnic Budżumbury. Starał się też o odzyskanie skonfiskowanego przez władze budynku dawnego kolegium, w którym jezuici chcieli otworzyć uniwersytet.
Depeszę kondolencyjną do rodziny zakonnika i jego współbraci wysłał Ojciec Święty Benedykt XVI.
PS, RW

"Nasz Dziennik" 2006-02-08

Autor: ab