Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Minister ujawnia agentów

Treść

Minister spraw wewnętrznych Bułgarii Rumen Petkow w opublikowanym w sobotę na łamach dziennika "Trud" liście ujawnił nazwiska czterech dziennikarzy, którzy współpracowali z komunistyczną policją polityczną. Wśród nich znalazł się redaktor naczelny największego bułgarskiego dziennika "Trud" Toszo Toszew.
List ministra Petkowa jest odpowiedzią na wystąpienie dziennikarki Angeliny Petrowej z początku maja z wnioskiem o dostęp do znajdujących się w archiwach MSW teczek 10 wiodących dziennikarzy bułgarskich, w tym także jej własnej. "Po sprawdzeniu w archiwach byłej SB ustalono, że dysponujemy danymi o czterech osobach z listy" - napisał minister Petkow. W liście można przeczytać, że obok Toszewa tajnymi współpracownikami komunistycznej bezpieki byli: były prowadzący najpopularniejszy przed długie lata program w telewizji publicznej "Każda niedziela" Kework Keworkian, prowadzący poranny blok w prywatnej telewizji "Nowa" Georgi Koritarow i sama Petrowa, od kilku lat niezwiązana z żadną redakcją.
Jednak w sobotę w wywiadzie dla rozgłośni radiowej "Darik" minister Petkow przeprosił redaktora naczelnego "Trudu" za umieszczenie go na liście dziennikarzy, którzy byli współpracownikami policji politycznej. Zapewnił, że "nie ma on nic wspólnego z polityczną policją". Minister potwierdził natomiast, że agentami byli Keworkian i Koritarow.
Prezydent Bułgarii Georgi Pyrwanow uznał, że ujawnienie teczek dziennikarzy było błędem. Jego zdaniem, kwestia ich współpracy z komunistycznymi służbami specjalnymi w tej chwili nie jest najważniejsza dla kraju. Wyżej niż uzdrowienie życia publicznego w kraju postawił on "spełnienie kryteriów członkostwa w Unii Europejskiej" w kontekście przyjęcia tego kraju do UE 1 stycznia 2007 roku.
KWM, PAP

"Nasz Dziennik" 2006-05-22

Autor: ab