Minister Nowak rozpracowuje zimę

Treść

Minister transportu i budownictwa Sławomir Nowak powołał specjalny zespół z udziałem szefów spółek PKP, który ma przygotować polskie koleje do zimy. Nowak zapewniał, że jego resort wyciągnął wnioski z bałaganu, do jakiego na kolei doszło przed rokiem i obiecał, że zrobi wszystko, aby sytuacja związana m.in. z dezinformacją w sprawie nowego rozkładu jazdy, kłopotami z wciśnięciem się do wagonów kolejowych podczas noworocznego szczytu przewozów czy też doświadczaniem pasażerów mrozem w przedziałach już się nie powtórzyła.

Sztab kryzysowy powołany przez ministra transportu Sławomira Nowaka ma zapobiec sytuacji, że zima ponownie rozpracuje i dopadnie kolejarzy oraz resort transportu. Na czele sztabu została postawiona prezes PKP SA Maria Wasiak, a w jego składzie znaleźli się także szefowie innych spółek kolejowych: PKP Polskie Linie Kolejowe, PKP Intercity oraz PKP Energetyka. Z ramienia ministerstwa transportu do zespołu wszedł, i ma być za cały projekt politycznie odpowiedzialny, wiceminister Tadeusz Jarmuziewicz. Nowak ogłosił, że pierwszym zadaniem zespołu jest sprawne - w przeciwieństwie do tego sprzed roku - wprowadzenie w życie nowego rozkładu jazdy na kolei. Według ministra, na stronach internetowych już został opublikowany nowy rozkład, a także 10-krotnie zwiększono wydajność serwerów, by nie było kłopotów z dostępem do rozkładu w internecie. Po ubiegłorocznej katastrofie na kolei resort infrastruktury w ubiegłej kadencji oraz spółki kolejowe podjęły już pewne działania, by ponownie do bałaganu nie doszło. Nowak poinformował, że do końca roku ma zostać wyremontowanych ponad 900 wagonów. Nowy rozkład będzie uwzględniał większą liczbę wagonów - 1186. W ubiegłym roku dysponowano 1002 wagonami, a w rozkładzie rozpisano 1200 wagonów. Minister zapewniał, że tym razem wagonów nie zabraknie, a koleje będą nawet dysponowały ich rezerwą. Zapowiedział m.in., że połączenia najbardziej obłożone pasażerami w noworocznym szczycie zostaną wzmocnione dodatkowymi wagonami. W przypadku pociągów z rezerwacją miejsc po zapełnieniu 90 proc. rezerwacji może zapaść decyzja o dołączeniu wagonów. W ramach eksperymentu w 8 relacjach Tanich Linii Kolejowych ma obowiązywać - od 11 grudnia - rezerwacja miejsc także w 2. klasie. Koszty miejscówki zwiększą się o 5 złotych. Nowak nie wykluczył, że jeżeli system zostanie dobrze przyjęty przez pasażerów, będzie docelowo obowiązywał w 2. klasie we wszystkich relacjach. Minister obiecywał wczoraj również lepsze traktowanie pasażerów. W przypadku awarii, zatrzymania pociągu pierwszy komunikat mają oni otrzymać już po 10 minutach. Mieliby także być informowani o przyczynach przedłużającego się postoju. W ramach wsparcia pasażerów w okresie zimowym w przypadkach awarii, także awarii ogrzewania, w pociągach z wagonami restauracyjnymi mają być wydawane ciepłe napoje. Porozumiano się także z zarządcami 51 dworców, aby w sytuacjach nadzwyczajnych zapewnić całodobową dostępność dworców i wydłużony czas pracy zlokalizowanych tam barów i kawiarni.

Artur Kowalski

Nasz Dziennik Czwartek, 8 grudnia 2011, Nr 285 (4216)

Autor: au