Miłość Chrystusa ponad wszystko
Treść
Na miejsce Słowa Bożego w życiu zakonnym zwrócił uwagę Ojciec Święty Benedykt XVI, spotykając się z uczestnikami zakończonej w Watykanie sesji plenarnej Kongregacji ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego. Obrady były poświęcone mniszej formie życia zakonnego, a zwłaszcza żeńskim wspólnotom kontemplacyjnym. W swoim wystąpieniu Ojciec Święty nawiązał do zawartej w regule benedyktyńskiej zasady, że dla mnichów nic nigdy nie ma być ważniejsze od Chrystusa, którą św. Benedykt zaczerpnął z wcześniejszej tradycji. Jest ona do dziś praktykowana w monastycyzmie zarówno chrześcijaństwa zachodniego, jak i wschodniego. Jak zwrócił uwagę Papież, gdy mnisi, którzy oddają się całkowicie kontemplacji, żyją radykalnie Ewangelią i pielęgnują oblubieńcze zjednoczenie z Chrystusem, monastycyzm wpływa także na wszystkie pozostałe formy życia zakonnego, ale i na osoby świeckie. - Może być dla nich przypomnieniem tego, co jest istotne i ma prymat w życiu każdego ochrzczonego: szukać Chrystusa i niczego nie stawiać nad Jego miłość - wyjaśnił Benedykt XVI. Wskazał jednocześnie, że drogą ku poszukiwaniu Chrystusa i ku miłości jest Słowo Boże, obficie dawane ludziom do refleksji w Piśmie Świętym. - Pragnienie Boga i miłość do Jego Słowa podtrzymują się zatem wzajemnie - podkreślił Papież, wyjaśniając, że rodzą one w życiu monastycznym potrzebę liturgicznej służby Bożej, gorliwej modlitwy i lectio divina, czyli słuchania Słowa Bożego. Papież przypomniał, że niedawny Synod Biskupów zachęcił wszystkich zakonników i osoby konsekrowane do karmienia się na co dzień Słowem Bożym, zwłaszcza przez praktykowanie lectio divina. Na zakończenie Benedykt XVI wskazał na znaczenie, jakie w mniszych wspólnotach mają komunia braterska i przyjmowanie gości, w których należy widzieć samego Chrystusa. Jest to świadectwo, którego Kościół również dzisiaj oczekuje od monastycyzmu. IM, RW "Nasz Dziennik" 2008-11-22
Autor: wa