Milczenie i słowo służą ewangelizacji

Treść

O relacji między milczeniem i słowem - dwoma wymiarami komunikacji, które powinny się równoważyć, następować po sobie i dopełniać, by uzyskać autentyczny dialog i głęboką bliskość między ludźmi, pisze Ojciec Święty Benedykt XVI w orędziu na 46. Dzień Środków Społecznego Przekazu. Zostało ono opublikowane wczoraj, w święto św. Franciszka Salezego - patrona dziennikarzy i prasy katolickiej. Ksiądz arcybiskup Józef Michalik, przewodniczący KEP, życzył dziennikarzom, aby bronili prawdy i piękna.

Ojciec Święty podkreślił w orędziu, że wychowanie siebie do komunikowania oznacza nauczenie się słuchania, kontemplacji, a nie tylko mówienia. Jest to szczególnie istotne dla osób podejmujących ewangelizację. "Zarówno milczenie, jak i słowo są istotnymi i nieodłącznymi elementami działań Kościoła w dziedzinie środków przekazu, by na nowo głosić Chrystusa we współczesnym świecie" - pisze Papież. Zwraca uwagę, że milczenie jest integralną częścią komunikacji i bez niego nie ma słów bogatych w treść. Podkreśla jednocześnie, iż milknąc, pozwalamy drugiej osobie się wypowiedzieć, wyrażać siebie, a dzięki temu nasze relacje międzyludzkie stają się pełniejsze.
"Kiedy słowo i milczenie nawzajem się wykluczają, komunikacja ulega pogorszeniu, albo dlatego że powoduje pewne oszołomienie, albo też dlatego że - przeciwnie - tworzy klimat chłodu; kiedy natomiast milczenie i słowo się wzajemnie dopełniają, komunikacja nabiera wartości i znaczenia" - pisze w orędziu Ojciec Święty. Ojciec Święty podkreśla, że w szumie wiadomości i informacji milczenie jest niezbędne do rozróżnienia tego, co jest istotne, a co ma wartość drugorzędną. Papież zwraca uwagę, że konieczne jest tworzenie odpowiedniego środowiska - swego rodzaju "ekosystemu", który potrafiłby równoważyć milczenie, słowo, obrazy i dźwięki.
Ojciec Święty podkreśla, że w złożonym i zróżnicowanym świecie komunikacji pojawia się także zainteresowanie wielu osób pytaniami ostatecznymi ludzkiej egzystencji. Często miejscem zadawania tych pytań i udzielania różnych odpowiedzi staje się internet. Dlatego, zauważa Papież, "należy z zainteresowaniem rozważyć różne formy witryn, aplikacji i sieci społecznościowych, które mogą pomóc współczesnemu człowiekowi w przeżywaniu chwil refleksji i zadawaniu autentycznych pytań, ale także w znalezieniu przestrzeni ciszy, okazji do modlitwy, medytacji lub dzielenia się Słowem Bożym. W zwięzłości krótkich wiadomości, często nie dłuższych niż werset Biblii, można wyrazić głębokie myśli, jeśli nikt nie zaniedbuje rozwoju swego życia wewnętrznego" - wskazuje Papież.
O wczorajszym święcie dziennikarzy pamiętał również ks. abp Józef Michalik, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, wyznaczając istotne rewiry i aspekty działania w wykonywaniu tego zawodu. - Dziennikarz pełni swoją funkcję najskuteczniej i najgodniej, jeśli broni prawdy i piękna, jeśli wyzwala dobro w drugim człowieku - powiedział. Zwrócił również uwagę, że dzisiaj to dziennikarze ukierunkowują myślenie, tworzą opinie. - Wielka przyszłość stoi przed społeczeństwem, które będzie miało dziennikarzy godnych, pogłębionych nie tylko w wiedzy, w fachowości, ale dziennikarzy pogłębionych w trosce o dobro, prawdę i o piękno - zaznaczył ksiądz arcybiskup.

Małgorzata Bochenek

Nasz Dziennik Środa, 25 stycznia 2012, Nr 20 (4255)

Autor: au