Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Miasto stare i zielone

Treść

Z Józefem Waczyńskim, prezesem Towarzystwa Przyjaciół Choroszczy, które w tym roku obchodzi 30-lecie swojej działalności, rozmawia Adam Białous
Czym zajmuje się Towarzystwie Przyjaciół Choroszczy?
- Towarzystwo powstało w 1979 roku. Pierwszym jego prezesem i założycielem był śp. dr Tomasz Tołwiński. Ja mam zaszczyt pełnić funkcję prezesa od 10 lat. Główny nurt naszej działalności to zbadanie i przybliżenie społeczeństwu dziejów Choroszczy. Wiedzę o dziejach Choroszczy propagujemy na różne sposoby. Od roku 1982 organizujemy m.in. w tym celu imprezę pod nazwą "Dni Choroszczy", podczas której można wziąć udział w sesji popularno-naukowej poświęconej historii miasta. Otwierane są też w tym czasie wystawy i przeprowadzane konkursy. Równie ważną częścią działalności prowadzonej przez Towarzystwo jest upamiętnianie miejsc pamięci narodowej znajdujących się na terenie miasta i gminy. Wspomnę o jednym takim miejscu, szczególnie dla nas ważnym, które miejscowa ludność nazywa "Szubienicą". Nazwa ta wiąże się ze sposobem egzekucji, jakich tu dokonywali carscy żołnierze na powstańcach z 1863 roku. Posiadamy dokumentację o straconych w tym miejscu 11 powstańcach. A zapewne to nie wszyscy, którzy na wzgórzu zwanym "Szubienicą" oddali życie za Ojczyznę. Dzięki ofiarności naszej społeczności w 1989 roku wystawiliśmy im i wszystkim powstańcom styczniowym pomnik w kształcie trzech osadzonych na sztorc kos, trzech szabli i tablicy pamiątkowej, aby pamięć o ich ofierze nie zaginęła. Innym szczególnym osiągnięciem naszego Towarzystwa były niewątpliwie usilne zabiegi, jeszcze za czasów PRL, prowadzone w celu uzyskania pozwolenia od władz miasta na organizację uroczystości odzyskania przez Polskę niepodległości. O dziwo, udało nam się to, i już w 1985 roku po raz pierwszy obchodziliśmy w Choroszczy to święto narodowe.
Czy mógłby Pan przybliżyć nam dzieje samego miasta?
- Miasto Choroszcz zawdzięcza swoją nazwę szumiącej tu niegdyś Puszczy Choroszcza. To jedno z najstarszych miast na terenie dzisiejszego województwa podlaskiego. Według zapisu, który posiadamy, 22 października 1459 roku powstała tu parafia rzymskokatolicka i pierwszy drewniany kościół. Wokół kościoła szybko budowano domy i inne budynki. Powstała osada, która szybko rosła, tak że już w 1507 roku otrzymała od króla Zygmunta Starego prawa miejskie. Milowym krokiem, który przyczynił się do rozwoju miasta, było sprowadzenie do Choroszczy w 1654 roku przez jej ówczesnego właściciela Stefana Mikołaja Paca ojców dominikanów. Do innego ważnego wydarzenia w dziejach miasta doszło wtedy, kiedy trafiło ono w ręce magnackiego rodu Branickich. Ci w połowie XVIII wieku budują tu, stojący do dziś, wspaniały letni pałac oraz duży murowany kościół i budynki klasztorne. W wieku XIX przed upadkiem miasto ratuje zbudowana tu przez rodzinę Moesów ogromna fabryka włókiennicza. To właśnie w części jej budynków w 1930 roku powstaje - drugi w Polsce - szpital psychiatryczny, który do dziś, ze względu na doskonałe wyniki w leczeniu, cieszy się w kraju i za granicą dużym uznaniem.
Czym dziś Choroszcz przyciąga do siebie turystów?
- Na pewno pięknym położeniem geograficznym, ponieważ leży w otulinie Narwiańskiego Parku Narodowego, zwanym polską Amazonią. A to z powodu Narwi, która płynie tu wieloma korytami równocześnie (rzeka anastomozująca), na świecie jest zaledwie kilka takich rzek, w tym właśnie Amazonka. Wiele też jest u nas zabytków. Mamy piękne Muzeum Wnętrz Pałacowych, które ulokowane jest w letniej rezydencji Branickich, czy bardzo ciekawy architektonicznie kościół z połowy XVIII wieku.
Ten rok, jeśli chodzi o historię Choroszczy, jest szczególnie obfity w rocznice...
- Oprócz obchodzonej 30. rocznicy działalności naszego Towarzystwa Przyjaciół Choroszczy przez cały obecny rok trwają uroczystości 550-lecia parafii choroszczańskiej pw. św. Jana Chrzciciela i św. Szczepana Męczennika. Zbliża się dokładna data jubileuszu, którą jest 22 października. Tego dnia w naszym kościele będzie miał miejsce koncert jubileuszowy, a później, o godzinie 21.00 - Eucharystia. Zaledwie dwa lata temu obchodziliśmy również bardzo uroczyście 500-lecie nadania Choroszczy praw miejskich.
Dziękuję za rozmowę.
"Nasz Dziennik" 2009-10-13

Autor: wa