Męstwo w wierności
Treść
(FOT. ARCH. Tv TRWAM)
Ciągle trzeba się uczyć wierności ideałom, wierności raz danemu słowu, zwracał uwagę ks. prałat Bogdan Bartołd. Proboszcz bazyliki archikatedralnej św. Jana Chrzciciela w Warszawie przewodniczył w niedzielę wieczorem w tej świątyni comiesięcznej Mszy św. w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej.
– 10 kwietnia 2010 roku. Jakże tę datę pamiętamy, jakże mamy w sercach tych, którzy wówczas zginęli. Mówimy, że czas upływa, a pamięć wciąż jest żywa – mówił w czasie Eucharystii ks. prałat Bogdan Bartołd. W homilii nawiązał do Ewangelii, która mówiła o tym, jak św. Piotr szedł do Chrystusa po wodzie i zaczął tonąć. Kaznodzieja zwracał uwagę, że Bóg ratuje nas w różnych trudnych sytuacjach. Nigdy nie oddala się od człowieka. Znaleźć Go można w każdej chwili i zawsze można rzucić się Mu w ramiona i być uratowanym.
Przypomniał, że 70 lat temu wybuchło Powstanie Warszawskie. – Jakże byli odważni nasi przodkowie, którzy tu, w Warszawie, podejmowali decyzję, by stanąć z bronią w ręku przeciwko najeźdźcy niemieckiemu. W imię wyższych wartości oddawali życie. „Bóg, honor i Ojczyzna” – takie napisy mieli na swoich sztandarach – mówił.
Kaznodzieja wskazał, że powołaniem każdego człowieka jest świętość, i zaznaczył, że tylko ludzie odważni mogą być świętymi. – Przywołam postać ks. kard. Stefana Wyszyńskiego, Jana Pawła II i ks. Jerzego Popiełuszki. Ci ludzie mogą być dla nas wzorem odwagi, której dziś tak bardzo potrzeba. Potrzeba, bo ciągle trzeba się uczyć wierności ideałom, wierności raz danemu słowu – podkreślił.
W czasie, gdy promowana jest świeckość, ks. Bartołd przypominał słowa Jana Pawła II o sumieniu i potrzebie stanowienia dobrego prawa. – I Bogu dziękować, że mamy ludzi, którzy z tych słów uczynili swoją postawę życiową. A Jezus dziś nam mówi: Odwagi! Nie bójcie się! Nie bójcie się bronić życia, prześladowań z powodu mojego imienia, bo będę was umacniał. Nie bójcie się zakładać wspaniałych małżeństw, z kobiety i mężczyzny. Nie bójcie się! Mówi do nas dzisiaj, zgromadzonych na tej Eucharystii, gdzie modlimy się za naszych tragicznie zmarłych braci i siostry pod Smoleńskiem – podkreślał kapłan. – Nie bójcie się – mówi Jezus – oni znajdą mieszkanie w Domu Ojca. Nie bójcie się. Ich ofiara życia wyda piękny, ewangeliczny plon. Nie bójcie się, gdy wołacie: „My chcemy Boga w książce, w szkole”. Nie bójcie się, prawda zwycięży. W odpowiedzi na to my dziś tylko możemy powiedzieć: „Panie, przymnóż nam wiary” – dodał.
MPNasz Dziennik, 12 sierpnia 2014
Autor: mj